Jak 47-letni lekarz zgubił 7 kg w 12 dni. „Niewiele zmieniłem w tym, co jadłem”

news.5v.pl 1 tydzień temu
Onet

Materiał archiwalny

Cornelia Karin Hendrich, „Die Welt”: Wiele osób bierze się za odchudzanie, bo czują się zbyt grubi. Pan chciał skoczyć ze spadochronem.

Christian Schulze: Tak. Na drodze do realizacji tego marzenia stanął mały problem: spadochron może udźwignąć maksymalnie 115 kg, a sam waży ok. 12 kg, podczas gdy mi waga pokazywała wówczas ok. 108 kg. Więc to było za dużo.

Jakie zmiany wprowadził pan w swojej diecie?

Niewielkie. Przede wszystkim ograniczyłem spożycie kawy. Wcześniej piłem po kilka cappuccino dziennie. One co prawda nie są wysokokaloryczne, ale za każdym razem powodują wyrzut insuliny. Teraz piję tylko dwie filiżanki kawy, najlepiej czarnej. Ograniczyłem też nieco węglowodany, rezygnując z makaronu i jedząc ziemniaki lub ryż, kiedy tylko mogę — ale głównie spożywam warzywa i mięso. Jadłem też mniej owoców — ze względu na fruktozę — i zastąpiłem je marchewką lub papryką.

W jaki sposób pan schudnął?

Starałem się pić więcej wody, ok. 3-4 litrów dziennie. Rozpocząłem również post 16:8, co oznacza, iż wszystkie posiłki spożywałem przez osiem godz. w ciągu dnia, a przez pozostałe 16 godz. nie jadłem już nic. Natomiast w tym, co jadłem, zmieniłem niewiele. Co drugi dzień chodziłem również na siłownię i wykonywałem trening siłowy lub wytrzymałościowy.

Ważne jest skupienie się na sile. Dla przykładu: trenowałem spinning — czyli jazdę na rowerze na siłowni — po 30 min. przy 250 watach i wysokim tętnie, które w moim wypadku wynosi od 130 do 140 uderzeń na minutę. Trenowałem też z ciężarami. W rezultacie przez 12 dni straciłem 7 kg.

„Superchuda modelka z Instagrama nie jest odpowiednim wzorem do naśladowania”

Co większość ludzi robi źle, jeżeli nie tracą na wadze przez ćwiczenia?

Myślę, iż ludzie zbyt często trenują w sposób — powiedzmy — „lajfstajlowy”, bez obolałych mięśni. Wiele osób uważa również, iż podczas treningu spaliło tyle kalorii, iż może teraz uraczyć się colą, niestety w ilość zawierającej pięć razy więcej kalorii niż właśnie spalili. Ludzie mają tendencję do przeceniania energii, jaką spalili podczas ćwiczeń. Najważniejsze jest, żeby się spocić.

Zgodnie z najnowszymi odkryciami w dziedzinie nauk sportowych, ciało spala najwięcej kalorii po ćwiczeniach, kiedy naprawiane są mięśnie uszkodzone przez sport. Ważne jest również, żeby stał się rutyną — ale z realistycznymi celami, aby nie stracić motywacji. Superchuda modelka z Instagrama nie jest odpowiednim wzorem do naśladowania.

Należy też pamiętać o tym, żeby dużo pić. Podczas intensywnych ćwiczeń organizm potrzebuje ok. 2-3 litrów płynów, aby usunąć toksyny. W przeciwnym razie gwałtownie poczujemy się zmęczeni i wyczerpani. jeżeli jesteś pełen, to musisz się też więcej ruszać podczas uprawiania sportu; to jak trening z ciężarami. Ale warto — według badań nieco cięższe osoby, które ćwiczą, mają niższy wskaźnik śmiertelności niż szczuplejsze osoby, które w ogóle nie ćwiczą.

Wiele ludzi po ćwiczeniach jest głodnych.

To chwilowe. Ja wtedy piję wodę gazowaną, wtedy głód gwałtownie mija. Zwykle wystarczy wytrzymać tylko kilka minut.

Wiem, iż dla chcących schudnąć ma pan również poradę, która jest nieco nietypowa.

Co dwa miesiące oddaję krew. Zużywa to ok. 2-3 tys. kalorii, ponieważ po oddaniu krwi organizm musi zużyć dużo energii, aby się zregenerować. Poza tym robi się coś dobrego dla społeczeństwa.

„Zmuszam się do maksymalnego wysiłku”

To raz na jakiś czas. Kluczowa dla utraty wagi jest faza po wysiłku fizycznym?

Tak, to faza stabilizacji. Zalecam 150 min. ćwiczeń tygodniowo. Trening i przerywany post powinny być dostosowane do sytuacji życiowej; niektórzy ludzie wolą pominąć śniadanie niż obiad, ponieważ w przeciwnym razie będą mieli kłopoty z rodziną. Ja wolę pominąć kolację; przez cały czas stosuję program przerywanego postu 16:8 dwa lub trzy razy w tygodniu w dni, kiedy nie ćwiczę. Jest bardzo skuteczny. Natomiast moje podejście do sportu jest następujące: chodzę na siłownię dwa do trzech razy w tygodniu. Naprawdę zmuszam się do maksymalnego wysiłku, aby wszystkie główne grupy mięśniowe były całkowicie wyczerpane.

Utrzymuje pan wagę?

Po roku straciłem 10 kg. Teraz — po ponad dwóch latach — dobiłem do 20 kg.

Dlaczego uważa pan, iż połączenie sportu z przerywanym postem jest korzystne?

Celów w życiu często nie można osiągnąć tylko dzięki jednego działania. Budowanie mięśni ma wiele pozytywnych skutków. Po pierwsze, uwalniane są substancje przekaźnikowe, tj. miokiny. Pomagają one przekształcić biały tłuszcz w brązowy. Niezdrowe złogi są topione i przekształcane w dobrą tkankę, własny system grzewczy organizmu. Miokiny zmniejszają też przewlekłe stany zapalne. Z badań wynika, iż hamują wzrosty guzów u pacjentów z nowotworami jelita grubego i prostaty.

Trening siłowy pomaga przeciwdziałać demencji i zapominaniu. Ma także pozytywny wpływ na układ odpornościowy, a także na trzustkę — tym samym pomaga utrzymać metabolizm cukru w równowadze. Każdy, kto straci przez sport 15 kg, może zwalczyć cukrzycę typu 2 w 86 proc. przypadków. Sport pomaga zapobiegać depresji i utrzymuje ciało w ruchu. Regularne ćwiczenia zmniejszają ryzyko cukrzycy, wysokiego ciśnienia krwi, udaru mózgu i chorób serca. Wreszcie, sport przedłuża życie. Uwalnia endorfiny i uczucie satysfakcji. jeżeli ktoś wyłącznie stara się jeść mniej, to pozbawia się tego wszystkiego, a towarzyszy mu ciągłe uczucie niedostatku i rezygnacji.

W komentarzach pod naszymi artykułami czytelnicy piszą często, iż radykalne chudnięcie wymaga dużej ilości pieniędzy, bo trzeba kupować droższe jedzenie, jak również wiedzę specjalistów. Wskazują również, iż odchudzanie jest trudne, jeżeli ma się regularną pracę. Co pan o tym sądzi?

Nie, nie widzę tego w ten sposób. A pomijając kolację, można choćby zaoszczędzić. W pierwszym kroku nie trzeba robić wiele więcej. Powyższe opinie traktuję nieco jak wymówki. Trzeba wyznaczyć sobie cel i się go trzymać.

Idź do oryginalnego materiału