Dnia 10 grudnia 2025 roku odbyła się XI Międzynarodowa Konferencja Naukowo-Szkoleniowa. Konferencja dotyczyła „Sfałszowanych leków i suplementów diety – zagrożeń zdrowotnych, aspektów prawnych i edukacji pracowników ochrony zdrowia i pacjentów”. Interdyscyplinarne aspekty przestępczości farmaceutycznej stanowiły temat inauguracyjnej prelekcji tego wydarzenia. Wykład poprowadził prof. Zbigniew Fijałek – prezes stowarzyszenia „STOP Nielegalnym Farmaceutykom” poruszył niezwykle istotny temat.
Jakie aspekty przestępczości farmaceutycznej stanowią wyzwanie dla zdrowia publicznego i kryminalistyki?
W XXI wieku przestępczość farmaceutyczna obejmuje szereg zagadnień. Przede wszystkim jest to produkcja, handel i dystrybucja podrobionych, skradzionych lub nielegalnych leków i innych wyrobów medycznych. Prelegent zwrócił uwagę także na suplementy diety, które zawierają niedeklarowane aktywne substancje farmaceutyczne. W związku z tym należy je traktować jako sfałszowane leki udające suplementy. Dzisiejsza przestępczość farmaceutyczna to także podrabianie i fałszowanie surowców, opakowań i powiązanej z nimi dokumentacji. Oprócz tego nie można zapominać o kradzieżach, oszustwach, nielegalnym przekierowaniu, przemycie i nielegalnym handlu produktami leczniczymi. Ponadto prof. Zbigniew Fijałek wymienił też szereg przestępstw powiązanych.
– Przede wszystkim mamy przestępczość zorganizowaną, bo z reguły zaangażowane są więcej niż trzy osoby […]. Mamy pranie brudnych pieniędzy, bo po to się wytwarza, aby zarabiać, a potem jakoś te pieniądze trzeba zalegalizować, żeby móc je wydać. Mamy cyberprzestępczość, która odgrywa w zasadzie w tej chwili dominującą rolę. Korupcję, terroryzm oraz przestępczość korporacyjną – powiedział prezes stowarzyszenia „STOP Nielegalnym Farmaceutykom”.
Obecny rok potwierdził fakt, iż przestępczość farmaceutyczna to jedno z kluczowych zagrożeń dla europejskiego zdrowia publicznego. Roczny koszt leczenia powikłań po niewłaściwym stosowania leków w krajach UE przekracza kwotę 10 miliardów euro. Prof. Fijałek zwrócił uwagę na rosnącą popularność substancji stosowanych w celu poprawy wygląd, wydolność oraz sylwetką. Równie dużym problemem jest niekontrolowany dostęp do leków wysokiego ryzyka np. cytostatyków czy analogów GLP-1.
Co przyczyniło się do wzrostu przestępczości farmaceutycznej?
W latach 2020-2025 zaobserwowano wyraźny wzrost przestępstw dotyczących sektora farmaceutycznego. Ilość alertów w UE w 2024 r. dotyczących sfałszowanych leków i suplementów diety wynosiła około 300. W obecnym roku liczba ta zwiększyła się do blisko 350. Prelegent wskazał cztery główne czynniki, które miały na to realny wpływ – pandemię COVID-19, liczne konflikty zbrojne, kryzys ekonomiczny oraz dynamiczny rozwój sztucznej inteligencji.
- Czytaj również: Przestępczość farmaceutyczna w Grecji przybiera na sile
Dowodem rosnącej przestępczości farmaceutycznej są statystyki. W 2024 r., względem 2022 r., w Polsce, krajach sąsiednich oraz w Rumunii doszło do ponad 40% wzrostu liczby postępowań, które dotyczyły nielegalnego obrotu lekami. Prezes stowarzyszenia „STOP Nielegalnym Farmaceutykom” dodał, iż zjawisko to jest rezultatem globalizacji łańcucha dostaw, wojny w Ukrainie i rozwoju e-commerce.
Dualizm AI – sprzymierzeniec i wróg
Zdaniem prof. Fijałka to właśnie AI odegra istotną rolę dla zarówno w zwalczaniu, jak i rozwoju przestępczości farmaceutycznej. Grupy przestępcze coraz częściej wykorzystują sztuczną inteligencję do tworzenia, skalowania i ukrywania swojej nielegalnej działalności. W połączeniu z innymi technologiami cyfrowymi i sieciami mediów społecznościowych sztuczna inteligencja wpływa na dynamikę w zakresie produkcji i komercjalizacji w środowisku online. Prelegent wspomniał, iż platformy jak Facebook, Instagram czy TikTok oraz komunikatory typu Telegram są używane przez grupy przestępcze. W jakim celu? Przede wszystkim do promowania swoich produktów poprzez m.in. spersonalizowane reklamy, fałszywe komentarze i zmanipulowane referencje, które mają zwiększyć zaufanie wśród potencjalnych klientów.
- Czytaj również: AI i sfałszowane leki. Nadchodzi nowy rodzaj cyberprzestępczości
Co więcej, zwrócił także uwagę, iż przestępstwa farmaceutyczne coraz częściej przybierają formę cyberprzestępstw. Wynika to m.in. z działania w Dark Webie, posługiwania się kryptowalutami i fałszywymi licencjami oraz korzystaniu z zautomatyzowanych botów sprzedażowych. Działania te stanowią niezwykle istotne aspekty przestępczości farmaceutycznej XXI wieku.
Olbrzymia liczba kradzieży produktów leczniczych
W trakcie wykładu prof. Zbigniew Fijałek naświetlił problem kradzieży leków. Nie tylko zjawiska samego w sobie, ale i niedostatecznej wiedzy o skali tego problemu. Kradzieże następują zarówno w zakładach i hurtowniach farmaceutycznych, jak i podczas transportu leków. Przeważnie kradzieże dotyczą drogich produktów leczniczych np. leków onkologicznych i biotechnologicznych. W latach 2023-2025 system TAPA EMEA zarejestrowała 118 dużych kradzieży leków w 30 krajach regionu EMEA. Natomiast wartość dziennej straty w tym okresie wynosiła prawie 76 tysięcy euro. Prelegent wspomniał też o dwóch niezwykle ważnych międzynarodowych operacjach wymierzonych przeciwko zorganizowanej przestępczości farmaceutycznej: Shield V oraz Pangea XVII.
Pozamedyczne stosowanie leków
Zdaniem prezesa stowarzyszenia „STOP Nielegalnym Farmaceutykom” pozamedyczne stosowanie produktów leczniczych jest jednym z największych wyzwań europejskiego zdrowia publicznego. Zjawisko to obejmuje nie tylko używanie leków niezgodnie z ich wskazaniami, ale i bez nadzoru lekarza oraz w dawkach przekraczających zalecenia terapeutyczne. Ostatnie lata dotyczą przede wszystkim nadużywania leków na receptę, a zwłaszcza leków o działaniu anabolicznym, psychostymulującym, uspokajającym i wspierającym proces odchudzania. Zdaniem prelegenta zjawisko to ma charakter wielowymiarowy.
– Obejmuje to m.in. sportowców, w większej części zajmujących się tym rekreacyjnie; uczestników fitnessu, influencerów oraz pacjentów poszukujących szybkiego efektu odchudzania – dodał autor wykładu.
Prof. Fijałek dodał, iż wedle niektórych badań problem ten dotyczy blisko 30% osób uprawiających amatorski sport. Do najczęściej wykorzystywanych pozamedycznie leków należą:
- hormony tarczycy,
- steroidy anaboliczno-androgenne (SAA),
- środki o działaniu anorektycznym lub stymulującym (np. efedryna, clenbuterol, sybutramina),
- hormony, peptydy i środki zwiększające wydolność (np. ibutamoren, hGH, semgalutyd czy ipamorelina).
Ponadto prof. Fijałek nie przeszedł obojętnie wobec tematu suplementów diety. Z jednej strony wspomniał o suplementach, które zawierały składniki aktywne w ilościach przekraczających dopuszczane limity w lekach. Przykładem były preparaty z 10 mg melatoniny w jednorazowej porcji. Z drugiej strony przedstawił suplement zawierające niedeklarowane substancje czynne np. sildenafil i jego analogi, deksametazon, omperazol, diklofenak czy fenolftaleinę.
©MGR.FARM

















