Nowotwór niejednej osobie podciął skrzydła. Nic dziwnego, to w końcu wyczerpująca choroba, która często nie ma dobrego zakończenia. Inaczej było w przypadku pewnego mężczyzny…
Mężczyzna zachorował na nowotwór, który go wycieńczył
We wrześniu ubiegłego roku dowiedział się o swoim stanie zdrowia. Początkowo myślał, iż to zwykłe przeziębienie, dlatego poszedł do lekarza. Lekarz jednak nie miał wątpliwości, iż to rak płuc.
Natychmiast przeszedł na leczenie chemioterapią
60-centymetrowy guz w klatce piersiowej zmusił Go do 7-miesięcznego leczenia. Jak sam twierdzi, nie miał apetytu na życie.
Nie mógł także pozwolić sobie na odwiedziny rodziny, ponieważ najmniejsza infekcja mogła Go zabić
Chory stracił aż 30 kg i sam przyznał, iż opuszczenie szpitala po leczeniu, było wyzwaniem!
Leczenie zakończyło się sukcesem!
Po powrocie do sił, wrócił do treningów pod okiem lekarzy. Na początku mógł pozwolić sobie na powolne postępy.
Z tygodnia na tydzień Jego ciało zaczęło się zmieniać
Aż efekt końcowy zaskoczył samego Mężczyznę! Sam nie spodziewał się, iż jeszcze kiedykolwiek wróci do takiej formy.
Co więcej, Mężczyzna tak bardzo chciał zostać tatą, iż jeszcze przed chorobą odłożył spermę
Wiedział, iż po leczeniu stanie się bezpłodny, dlatego przygotował się na lepszą przyszłość!
Wie, iż musi na siebie bardzo uważać i często robić badania
Nie ma chyba lepszej motywacji niż ten Mężczyzna! Po powrocie do zdrowia całkowicie naprawił swoje zmęczone i wyczerpane ciało!