Wiceminister finansów Jarosław Neneman podaje, ile wyniosły wpływy z akcyzy od napojów alkoholowych, i przedstawia wnioskowane dane w ujęciu rocznym w okresie 2019–2023 r. oraz od stycznia do lipca 2024 r.
Marek Matuszewski z Prawa i Sprawiedliwości pyta o ekonomiczne konsekwencje alkoholizmu.
– Alkohol jest substancją psychoaktywną, którą spożywa niemal 90 proc. dorosłych Polaków – zwraca uwagę w interpelacji nr 4693 poseł, dopytując o roczne wpływy z akcyzy na alkohol i o to, jakie działania zostaną podjęte, aby zminimalizować kosztowne konsekwencje alkoholizmu.
Wiceminister zdrowia Jarosław Neneman przytacza dane w ujęciu rocznym w okresie 2019–2023 r. oraz od stycznia do lipca 2024 r.
1 Dane za okres styczeń– lipiec 2024 r.
– Odpowiadając na pytanie o działania mające zminimalizować konsekwencje alkoholizmu podejmowane przez przedstawicieli resortu finansów, informuję, iż w latach 2022–2027 stawki akcyzy na napoje alkoholowe objęte zostały tzw. akcyzową mapą drogową. Oznacza to ich sukcesywne coroczne podwyżki. W 2022 r. stawki akcyzy na napoje alkoholowe zwiększyły się o 10 proc., natomiast w kolejnych latach stawki akcyzy na te wyroby wzrastają o 5 proc. rok do roku. Tym samym podwyżki akcyzy mają realny wpływ na wzrost cen detalicznych napojów alkoholowych, prowadząc do zmniejszenia ekonomicznej dostępności tych wyrobów, a w konsekwencji spadku ich konsumpcji. Znajduje to odzwierciedlenie w przedstawionych wpływach z tytułu podatku akcyzowego, które od 2022 r. maleją – wylicza Neneman.