Hałas negatywnie wpływa na cały organizm

termedia.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: 123RF


– Halas nie tylko uszkadza narząd słuchu, ale też negatywnie wpływa na układ nerwowy i układ krążenia – przypomniał prof. Piotr H. Skarżyński, ekspert WHO, otorynolaryngolog ze Światowego Centrum Słuchu w Kajetanach.



Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, iż w tej chwili już ponad 1,5 mld osób na świecie doświadcza pewnego stopnia utraty słuchu, a do 2050 r. liczba ta wzrośnie do 2,5 mld. W Polsce grupą najbardziej cierpiącą z powodu zaburzeń słuchu są seniorzy – aż 75 proc. osób w wieku podeszłym walczy z ubytkiem słuchu. Wpływ na to mają zarówno naturalne procesy starzenia się organizmu, jak i czynniki środowiskowe, takie jak długotrwałe narażenie na hałas.

WHO alarmuje, iż ponad 1 mld młodych ludzi jest narażonych na trwałe uszkodzenie słuchu z powodu długotrwałego słuchania zbyt głośnej muzyki przez słuchawki, podczas grania w gry video, jak również na koncertach i w klubach.

U człowieka nie występuje adaptacja fizjologiczna do hałasu. Hałas uszkadza nie tylko sam narząd słuchu, ale również oddziałuje na cały organizm, przede wszystkim na układ nerwowy oraz układ krążenia.

– Hałas to nieprzyjaciel naszego zdrowia. Długotrwała ekspozycja na ten czynnik może powodować nie tylko ubytek, ale choćby utratę słuchu. Przebywanie w uciążliwym dla ucha hałasie może również prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, takich jak choroby układu sercowo-naczyniowego czy różnorakie zaburzenia psychiczne – przypomniał prof. Piotr H. Skarżyński, ekspert WHO, otorynolaryngolog ze Światowego Centrum Słuchu w Kajetanach.

Badania wykazują między innymi, że stała ekspozycja na hałas zwiększa poziom hormonów stresu – adrenaliny i kortyzolu – co może prowadzić do przewlekłego zmęczenia, osłabienia koncentracji, lęków i innych zaburzeń psychicznych, zwiększając tym samym ryzyko wystąpienia depresji. Ekspozycja na dźwięki o natężeniu powyżej 70 dB może prowadzić do chorób sercowo-naczyniowych, a choćby udaru mózgu. Długotrwałe wystawienie na hałas powyżej 85 dB może skutkować nieodwracalnym uszkodzeniem słuchu.

– Profilaktyka i edukacja są kluczowe w walce z tym zagrożeniem. Odpowiednio wczesna diagnoza pozwoli wdrożyć adekwatne leczenie, tak byśmy mogli cieszyć się dobrym słuchem aż do późnej starości – zaznaczył prof. Skarżyński.

Podkreślił, iż przede wszystkim warto unikać nadmiernego hałasu i głośnych miejsc, a w sytuacjach, gdy możemy być narażeni na zbyt duży hałas, stosować zatyczki ochronne do uszu. Należy też wybierać ciche miejsca do pracy i odpoczynku, stosować wygłuszenia w mieszkaniach, np. maty, panele czy zasłony akustyczne. Z pomocą przychodzą również nowoczesne technologie, które pozwalają monitorować poziom hałasu w naszym otoczeniu dzięki aplikacji na telefony.

W razie potrzeby podczas słuchania muzyki korzystajmy ze słuchawek na umiarkowanym poziomie głośności. Warto też wykonywać regularne profilaktyczne badania słuchu – szczególnie u osób po 50. roku życia oraz pracujących w hałasie.

– Zdrowy słuch i zachowanie zdolności komunikacyjnych są najważniejsze dla jakości życia. Ważne jest, aby świadomość na temat profilaktyki zaburzeń słuchu stale rosła – podsumował prof. Skarżyński.

Idź do oryginalnego materiału