Gen superstulatków może pomóc dzieciom z progerią

termedia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: 123RF


Zidentyfikowany u osób żyjących ponad sto lat gen może odwracać uszkodzenia serca spowodowane progerią - rzadką chorobą powodującą przedwczesne starzenie się dzieci - poinformowali naukowcy w czasopiśmie „Signal Transduction and Targeted Therapy”.



Jak podkreślili w publikacji badacze z Bristol Heart Institute, odkrycie to otwiera drogę do nowych terapii inspirowanych naturalną biologią długowiecznych ludzi, potencjalnie zmieniając zarówno sposób leczenia chorób rzadkich, jak procesów związanych z naturalnym starzeniem się organizmu. Progeria, znana również jako zespół Hutchinsona-Gilforda, jest niezwykle rzadkim i śmiertelnym schorzeniem genetycznym. Dzieci z tą chorobą bardzo gwałtownie się starzeją, ponieważ ich komórki ulegają szybszej degradacji.

Choroba spowodowana jest mutacją w genie LMNA, prowadzącą do powstawania toksycznego białka o nazwie progeryna. Uszkadza ono jądro komórkowe, destabilizując jego strukturę i zaburzając funkcje życiowe komórek. Średnia długość życia osób z progerią wynosi 12-13 lat, a najczęstszą przyczyną zgonu są powikłania sercowe. Najdłużej żyjącą osobą z progerią był Włoch Sammy Basso, który zmarł w 2024 r. w wieku 28 lat.

Obecnie jedynym lekiem w terapii progerii, zatwierdzonym przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków (FDA), jest lonafarnib, ograniczający gromadzenie się progeryny. Nie eliminuje on przyczyn choroby, a jedynie spowalnia rozwój objawów i nieco wydłuża życie.

Naukowcy z Bristol Heart Institute postanowili sprawdzić, czy geny pochodzące od tzw. superstulatków, czyli osób, które osiągnęły wiek co najmniej 110 lat, mogą chronić komórki przed uszkodzeniami spowodowanymi progerią. Skupili się na genie LAV-BPIFB4, który już wcześniej powiązano z utrzymywaniem prawidłowej kondycji serca i naczyń krwionośnych w procesie starzenia. W doświadczeniach na myszach z progerią badacze zaobserwowali, iż po jednorazowym podaniu genu LAV-BPIFB4 poprawiła się funkcja serca zwierząt, a zwłaszcza jego zdolność do rozkurczu i napełniania się krwią (tzw. funkcja rozkurczowa).

Taka terapia ograniczyła również włóknienie (fibrozę) mięśnia sercowego, zmniejszyła liczbę komórek z cechami starzenia i stymulowała rozwój drobnych naczyń krwionośnych, co poprawiło ukrwienie i kondycję serca.

W kolejnym etapie badań przeprowadzono podobne eksperymenty na ludzkich komórkach pobranych od pacjentów z progerią. Okazało się, iż wprowadzenie do nich genu LAV-BPIFB4 zmniejszyło oznaki starzenia komórek oraz ich włóknienie, mimo iż nie wpływało bezpośrednio na poziom progeryny.

Zdaniem autorów badania wyniki te sugerują, iż LAV-BPIFB4 nie eliminuje toksycznego białka, ale wzmacnia naturalne mechanizmy obronne komórek, pozwalając im lepiej znosić jego szkodliwe działanie.

- Wykazaliśmy ochronny wpływ genu długowieczności, pochodzącego od superstuletnich osób, na serca zwierząt z progerią. Uzyskane przez nas wyniki dają nadzieję na nowy rodzaj terapii, oparty nie na blokowaniu wadliwego białka, ale wykorzystaniu naturalnej biologii zdrowego starzenia. W przyszłości taka metoda może także pomóc w leczeniu zwykłych chorób serca związanych z wiekiem - podkreślili autorzy publikacji.

Idź do oryginalnego materiału