Uczestnicy panelu poświęconego zdrowiu publicznemu czasie Forum Ochrony Zdrowia zgodzili się, iż podstawę zdrowia publicznego stanowi profilaktyka.
W debacie udział wzięli: wiceminister Waldemar Kraska, Małgorzata Gałązka-Sobotka (Uczelnia Łazarskiego), Jarosław Pinkas (CMKP), Marek Tombarkiewicz (Narodowy Instytut Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji), Alina Pszczółkowska (Astra Zeneca), Sławomir Szymankiewicz (Haleon).
„Myślenie i mówienie o niej powinno się rozpoczynać już od najmłodszych lat, inaczej zdążą się utrwalić złe nawyki” – zauważył wiceminister Waldemar Kraska. Według Małgorzaty Gałązki-Sobotki (Uczelnia Łazarskiego), zdrowie publiczne jest priorytetem państwa, co jednak wykracza poza kompetencje ministra zdrowia – „Szkoła to miejsce, gdzie idealnie widać, jak ważne jest współdziałanie wielu resortów, samorządu terytorialnego, poziomu centralnego, aby udało się osiągnąć zasadniczy cel, czyli poprawić kondycję zdrowotną społeczeństwa. Zdrowie dzieci i młodzieży powinno być w centrum zainteresowania. o ile oni będą żyli w zdrowiu, to wszyscy będziemy wygranymi”.
Jak wobec tego trafić do młodych ludzi z edukacją zdrowotną? – „Autorytetem dla nich nie są lekarze i pielęgniarki, ale influencerzy z mediów społecznościowych” – stwierdził Jarosław Pinkas (CMKP) – „Może więc przez nich warto przekazywać prozdrowotne treści?”
Profilaktyka, choć najbardziej efektywna w grupie dzieci i młodzieży, nie może się jednak na niej kończyć. Działania Ministerstwa Zdrowia nakierowane są też na medycynę pracy oraz na seniorów, dla których powstaną centra 75+, gdzie osoby w wieku podeszłym będą objęte kompleksową opieką. Czy tę grupę również można edukować prozdrowotnie? Zdaniem Marka Tombarkiewicza (Narodowy Instytut Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji) – jak najbardziej. Będzie to zadaniem edukatorów w nowych centrach, ale szans na to można też upatrywać w rozwoju opieki farmaceutycznej.
„Istnieje społeczna odpowiedzialność za profilaktykę zdrowotną, w co włączony musi być również biznes farmaceutyczny, będący częścią systemu ochrony zdrowia? – zauważyła Alina Pszczółkowska. Zgodził się z nią Sławomir Szymankiewicz – „Rola biznesu to m.in. włączenie się w edukację. Dostarczanie leków to za mało. Ludzie muszą wiedzieć, jak je stosować, ale też, kiedy nie stosować ich samodzielnie i zwrócić się do lekarza. Wsparciem systemu jest też propagowanie zdrowego stylu życia.”