Farmaceuci czekają na nowe uprawnienia. Czas ucieka…

Całe środowisko farmaceutyczne w napięciu oczekuje aż Sejm rozpocznie prace nad rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz niektórych innych ustaw (UD75). Projekt wraz z autopoprawką już 25 września przyjął Stały Komitet Rady Ministrów. Dlaczego farmaceuci chcą by zawarte w nim zmiany weszły w życie jak najszybciej? Ano dlatego, iż znajdują się w nim niezwykle ważne i pilnie potrzebne zmiany…

Refundowana recepta farmaceutyczna na szczepionkę

Projekt w pierwszej kolejności poszerza uprawnienia farmaceutów o możliwość wystawiania przez nich refundowanych recept farmaceutycznych. Chodzi konkretnie o recepty na szczepionki. Aktualnie mogą oni wystawiać takie recepty, ale pełnopłatnie. Pacjent chcący zaszczepić się np. przeciw grypie w aptece, może więc przyjść do niej bez recepty od lekarza. Farmaceuta wystawi wtedy swoją receptę na szczepionkę, jednak pacjentowi nie będzie wtedy przysługiwała na nią zniżka. Tymczasem zdecydowana większość populacji szczepionki przeciw grypie ma zniżkowe, nie wspominając o seniorach, dla których jest ona bezpłatna.

• Czytaj również: Refundowana recepta farmaceutyczna? Jest projekt!

Dlatego od miesięcy środowisko aptekarskie apelowało o zmiany w tym zakresie. W końcu resort zdrowia wysłuchał tych apeli i wprowadził je do wspomnianego projektu. Dzięki zawartym w nim przepisom, farmaceuci będą mogli przepisywać refundowane recepty na szczepionki – uwzględniając także uprawnienia dodatkowe pacjentów jak „S” czy „ZK”. To znacząco ułatwi dostęp do nich i skróci drogę do szczepień.

– Wprowadzenie możliwości wystawiania przez farmaceutów recept na szczepionki refundowane ze środków publicznych to krok o znaczącym wpływie na poprawę systemu opieki zdrowotnej. Dzięki temu rozwiązaniu, dostępność szczepień zostanie znacznie zwiększona, co jest szczególnie istotne w miejscach, gdzie dostęp do lekarzy jest ograniczony, w szczególności w wielu regionach, zwłaszcza na obszarach wiejskich czy w mniejszych miastach – przyznaje resort zdrowia w uzasadnieniu projektu.

Umożliwienie farmaceutom wystawiania recept na szczepionki nie tylko przyspieszy proces szczepień, ale również odciąży system opieki zdrowotnej. Aktualnie trwa sezon szczepień i szybkie wprowadzenie tego rozwiązania, pomogłoby już teraz zwiększyć wyszczepialność.

Farmaceuci i PA/PF z uprawnieniami dodatkowymi

Co warte odnotowania, wspomniane przepisy nadają farmaceutom też nowe uprawnienia w kontekście recept pro auctore i pro familiae. Możliwość ich wystawiania farmaceuci uzyskali w 2020 roku – podczas pandemii COVID-19. Do tej pory uprawnienie to było zastrzeżone dla lekarzy.

Aktualnie farmaceuta posiadający prawo wykonywania zawodu może wystawić receptę dla siebie lub swojej rodziny. Może to być zarówno recepta elektroniczna (wystawiona przez aplikację gabinet.gov.pl), jak i papierowa. Uprawnienie to obejmuje również wystawianie recept z refundacją. Co nowego wprowadza zatem wspomniany projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach?

• Czytaj również: Od dzisiaj farmaceuci mogą wystawiać refundowane recepty pro auctore i pro familia

Jeśli zmiany wejdą w życie, farmaceuci będą mogli wystawiać dla siebie i rodziny recepty refundowane, z uwzględnieniem uprawnień dodatkowych. Nabiera to szczególnego znaczenia, szczególnie w kontekście uprawnień „S” (osoby po 65 roku życia) i „DZ” (osoby poniżej 18 roku życia). Dla farmaceutów (oraz członków ich rodzin) oznacza to dodatkowy dostęp do bezpłatnych leków z tych dwóch wykazów.

Autopoprawka w sprawie dyżurów aptek

Wspomniany projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach został przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów wraz z autopoprawką. Ona również zawiera przepisy istotne z punktu widzenia aptek. Dotyczą one konkretnie dyżurów aptek.

• Czytaj również: Zmiany w przepisach dotyczące dyżurów aptek i „siły wyższej”

Na wniosek Rządowego Centrum Legislacji w aktualnie obowiązujących przepisach dotyczących dyżurów aptek, doprecyzowano kwestię działania „siły wyższej” i „zdarzeń losowych”. Chodzi o sytuacje gdy apteka, która miała pełnić dyżur finansowany z budżetu NFZ, nie mogła tego zrobić z powodu przyczyn niezależnych od siebie. Zgodnie z zaproponowanymi przepisami, przedsiębiorca prowadzący aptekę nie będzie musiał zwracać wynagrodzenia za dyżur, jeżeli jego pełnienie było skrócone (lub uniemożliwione) przez działanie „siły wyższej” lub „zdarzenie losowe”.

©MGR.FARM