Policjanci zatrzymali 59-letniego mężczyznę, który wykonywał zabiegi zdrowotne bez wymaganych uprawnień dentysty - poinformowała w sobotę na portalu X Komenda Stołeczna Policji. Dodano, iż mężczyzna usłyszał zarzuty i grozi mu kara do roku pozbawienia wolności.
Zawiadomienie o tym, iż 59-latek wykonuje zabiegi stomatologiczne bez uprawnień złożyła do Rzecznika Praw Pacjenta i prokuratury jedna z pacjentek, która doznała powikłań po wizycie w jego gabinecie i zmuszona była korzystać z pomocy innych specjalistów.
Podczas przeszukania gabinetu prowadzonego przez mężczyznę, policjanci zabezpieczyli kalendarze i telefony mogące być dowodem jego nielegalnie prowadzonej działalności stomatologicznej. Samego mężczyznę zatrzymali do wyjaśnienia tej sytuacji.
Policja szuka innych pokrzywdzonych
W sprawie wszczęto dochodzenie o udzielanie świadczeń zdrowotnych bez wymaganych uprawnień. Z informacji uzyskanych przez policjantów wynika, iż 59-latek nie posiada prawa wykonywania zawodu stomatologa.
Policjanci z Pragi Północ zatrzymali 59-letniego mężczyznę, który wykonywał zabiegi zdrowotne bez wymaganych uprawnień dentysty.
Interwencja miała miejsce po informacji od jednej z pacjentek, która doznała powikłań po wizycie w jego gabinecie i zmuszona była korzystać z pomocy… pic.twitter.com/BeZmJq1dPQ
Głównym dowodem w tej sprawie stały się zeznania pokrzywdzonej i dostarczona przez nią dokumentacja medyczna oraz przesłuchania innych świadków, które pozwoliły na to, by usłyszał on zarzut udzielania świadczeń zdrowotnych bez uprawnień, za co grozi mu kara do roku więzienia - podała policja.
Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności związane z tą sprawą i ustalają, czy nie ma innych pokrzywdzonych. Nadzór nad postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga Północ.
PAP
