Chociaż polska kardiologia ma mocną pozycję i stoi na wysokim poziomie, to jednak zapadalność i umieralność z powodu chorób sercowo-naczyniowych w Polsce należy do najwyższych w Europie. Potrzebna jest profilaktyka chorób układu krążenia, aby statystyki uległy znaczącej poprawie.
Ryzyko rozwoju schorzeń sercowo-naczyniowych wśród polskiej populacji jest bardzo wysokie. Polska kardiologia jest ceniona na arenie międzynarodowej, ale problemem pozostaje profilaktyka. Nie powinna być traktowana jako działania zapobiegające określonym schorzeniom, ale postrzegana bardziej holistycznie jako odpowiedź na ryzyko rozwoju wielu chorób w obrębie różnych układów.
Na posiedzeniu senackiej komisji zdrowia dyskutowano na temat systemowych działań mających być odpowiedzią na wciąż gorsze wyniki Polski na tle państw z zachodu i północy Europy odnośnie zachorowalności i śmiertelności w chorobach sercowo-naczyniowych. “4 czerwca została uchwalona ustawa o Krajowej Sieci Kardiologicznej, która stanowi systemowy model organizacji opieki nad pacjentem z chorobami układu krążenia, oparty na zasadach: koordynacji, kompleksowości i ciągłości leczenia. To napewno jest ogromny krok w zajęciu się chorobami krążenia. Również za tym idą nakłady finansowe. W ramach Krajowego Planu Odbudowy przekazano 2,65 miliarda złotych na modernizację infrastruktury szpitalnej w zakresie kardiologii. W ramach Krajowej Sieci Kardiologicznej wdrażane są jednolite standardy” – powiedział Tomasz Maciejewski, wiceminister zdrowia. Jak dodał, nie można zapomnieć o działaniach nakierowanych na najmłodszych, gdyż to dzieci często wpływają na starszych członków swoich rodzin w obszarze zachowań prozdrowotnych. Dlatego bilans 6-latka został rozszerzony o badanie pozwalające wykryć hipercholesterolemię rodzinną i tym samym zapobiec jej skutkom nie tylko u dziecka, ale u członków jego rodziny.
“Europejski plan dla chorób serca pojawił się pierwszy raz od początku istnienia Unii Europejskiej pomimo, iż choroby serca cały czas zabijają w Europie najwięcej ludzi” – zauważył prof. Piotr Szymański (Europejskie Towarzystwo Kardiologiczne). Z inicjatywy Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego we współpracy z 22 państwami powstaje europejska strategia walki z chorobami sercowo-naczyniowymi. Komisja Europejska pod koniec bieżącego roku ma opublikować dokument będący mapą drogową w tej dziedzinie dla państw członkowskich. Najważniejsze punkty mają dotyczyć: wykorzystania potencjału cyfrowego, walki z nierównościami wynikającymi z m.in. płci czy geografii, kontroli zdrowia kardiometabolicznego i cukrzycy, wieloletnich ram finansowych dla działań zawartych w pozostałych punktach.
Polską odpowiedzią na impulsy pojawiające się na szczeblu europejskim jest Narodowy Program Chorób Układu Krążenia, którego celem jest poprawa dostępności i podniesienie jakości świadczeń. Rocznie przeznaczamy blisko 270 mln zł na jego funkcjonowanie. “Narodowy Program Chorób Układu Krążenia był drugim tego rodzaju programem w Europie, ale pierwszym wspieranym finansowo przez rząd” – podkreślił prof. Marek Gierlotka, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego). Głównym celem PTK na najbliższe lata jest obniżenie, przy pomocy działań prewencyjnych i nowych technologii, wskaźników zachorowalności i zgonów na choroby układu krążenia. Do tego konieczne jest wzmocnienie współpracy pomiędzy różnymi dziedzinami medycyny.
“Pozycja polskiej kardiologii w świecie jest bardzo wysoka, ale pamiętajmy: ze szczytu spada się szybko, a wchodzi się długo, tracąc przy tym nieraz mnóstwo energii” – powiedział prof. Robert Gil, były prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. “My jesteśmy na etapie kończenia z przekonywaniem o tym, iż profilaktyka jest ważna. Teraz już przekonywać o wadze profilaktyki nie musimy, ale musimy zacząć konkretnie działać”- mówiła Beata Małecka-Libera, przewodnicząca senackiej Komisji Zdrowia – “Czynniki ryzyka są wspólne. Nie będziemy już dzielić na poszczególne grupy chorób, ale będziemy podejmować działania wspólnie. To, wydaję mi się, iż będzie kamieniem milowym. Takie wspólne działania będą bardziej widoczne”. Senator Małecka-Libera zwróciła również uwagę na konieczność odbudowy znaczenia Narodowego Programu Zdrowia, który na razie pozostaje w tle innych działań i nie przynosi widocznych efektów. Ten plan – jej zdaniem – powinien stać się fundamentem profilaktyki.
“Pacjenci przestają się błąkać po systemie. (…) Najlepsze rozwiązanie jakie można było wprowadzić z punktu widzenia pacjentów” – mówiła o koncepcji i wdrażaniu Krajowej Sieci Kardiologicznej Agnieszka Wołczenko (pacjentka kardiologiczna, prezes Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń EcoSerce).







![Siła kobiet. Ruszył cykl spotkań z doktorem Kubiaczykiem [FOTO]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2025/10/Sila-Kobiet-Zaczyna-Sie-od-Troski-1.jpg)





