Po 14 latach budowy i serii opóźnień długo oczekiwana linia Eglinton Crosstown LRT w Toronto jest o krok od uruchomienia. Jak poinformowała agencja Metrolinx w rozmowie ze stacją 680 NewsRadio, jeszcze w tym tygodniu ma się rozpocząć 30-dniowy okres demonstracyjny, który stanowi ostatnią przeszkodę przed oficjalnym otwarciem.
Okres próbnej eksploatacji ma potwierdzić, iż system działa zgodnie z przeznaczeniem i jest gotowy do przyjęcia pasażerów. Choć nie podano jeszcze dokładnej daty, urzędnicy liczą, iż linia zostanie oddana do użytku w październiku. – To pokazuje, iż jesteśmy coraz bliżej celu – podkreślają przedstawiciele Metrolinx.
Nie obyło się jednak bez trudności. We wrześniu prezes agencji Michael Lindsay przyznał, iż wciąż występują sporadyczne problemy z systemami HVAC i łącznością, a zużycie hamulców postępuje szybciej niż przewidywano. realizowane są prace nad znalezieniem przyczyn i ich usunięciem.
W czerwcu kontrolę operacyjną nad nową linią przejęła Toronto Transit Commission (TTC). – To Metrolinx podejmie ostateczną decyzję o otwarciu, ale nasi pracownicy są głęboko zaangażowani w przygotowania – zaznaczyli przedstawiciele TTC.
Eglinton Crosstown LRT liczy 19 kilometrów i obejmuje 25 stacji. Budowa rozpoczęła się w 2011 roku, jeszcze za rządów liberałów w Ontario. Początkowo planowano, iż linia ruszy w 2020 roku, ale termin był wielokrotnie przesuwany z powodu sporów prawnych, problemów technicznych i pandemii COVID-19.
Dla mieszkańców Toronto jej uruchomienie oznacza poprawę komunikacji wzdłuż Eglinton Avenue – jednej z najważniejszych arterii miasta – oraz odciążenie przeciążonych już linii autobusowych.