Dziewczynka poznała swoją dawczynię szpiku. Nagranie wyciska łzy. "Cichy anioł"

gazeta.pl 12 godzin temu
Zdjęcie: TikTok, screen, @naszpikowane


Dziewczynka opowiadała o białaczce, z którą się zmagała. Nagle na scenie pojawiła się jej dawczyni szpiku. Reakcja dziecka wzruszyła wielu internautów. "Nie mogę przestać płakać" - pisali w komentarzach.
Na TikToku @naszpikowane, na którym można znaleźć wiele informacji na temat tego, jak zostać dawcą szpiku, pojawiło się wzruszające nagranie. Widzimy na nim dziewczynkę, która poznała swoją dawczynię szpiku. Jak czytamy pod filmikiem - mała Hallie opowiadała o swojej chorobie innym. W trakcie przemówienia stwierdziła, iż marzy o tym, by poznać dawcę, któremu zawdzięcza życie. Chwilę później na scenie zjawiła się tajemnicza kobieta. Jak się okazało, to właśnie ona uratowała dziecko. Dziewczynka, gdy dowiedziała się, kim jest nieznajoma, nie była w stanie ukryć swoich emocji. Rzuciła się jej w ramiona. Obie były bardzo poruszone spotkaniem, nie potrafiły powstrzymać łez.


REKLAMA


Internauci wzruszyli się tym, co zobaczyli
Nagranie stało się wiralem, obejrzało je ponad milion osób. Internauci w komentarzach nie ukrywali, iż są wzruszeni tym, co na nim zobaczyli.


Matko za każdym razem jak widzę filmiki z takimi spotkaniami to płaczę


- przyznała jedna z komentujących osób. "Aż mam łzy w oczach", "Wzruszyłam się", "Wielki szacunek aż się wzruszyłam coś pięknego", "Nic piękniejszego nie może być w życiu, jak dobro" - dodali też inni.


Wiele osób opowiadało o swoich przeżyciach i doświadczeniach związanych z przeszczepem. "Córeczka miała 7.08.24 przeszczep. Nasz Cichy Anioł dał jej nowe życie", "jakiś czas temu oddałam komórki macierzyste dla mojego bliźniaka. Uczucie niesamowite! Codziennie o nim myślę i wierzę, iż wyzdrowieje, a za 2 lata się spotkamy", "Ja swojemu biorcy oddaję szpil czwarty raz, bo niestety jest wznowa choroby. Liczę na to, iż teraz wszystko się uda i wyzdrowieje", "jestem zarejestrowana od paru lat… cieszę się, iż mój bliźniak genetyczny jest zdrowy i niech tak zostanie na zawsze" - pisali.
Dlaczego warto zostać dawcą szpiku?
Jak informuje Fundacja DKMS, zajmująca się poszukiwaniem dawców komórek macierzystych z krwi lub szpiku kostnego, co 40 minut ktoś dowiaduje się, iż choruje na nowotwór krwi. Ta straszna choroba może pojawić się w każdym wieku. Dotyka choćby malutkie dzieci. W wielu przypadkach jedynym ratunkiem jest przeszczep od niespokrewnionego dawcy.


Szansa, iż rodzeństwo odziedziczyło taki sam układ genów HLA, wynosi zaledwie 25 proc. Dlatego według statystyk, większość transplantacji allogenicznych odbywa się z udziałem Dawców niespokrewnionych. Pamiętaj, iż nie liczy się płeć, pochodzenie czy wykształcenie. Ty również możesz bezinteresownie pomóc. Podziel się krwiotwórczymi komórkami macierzystymi, a my znajdziemy Twojego 'bliźniaka genetycznego', choćby jeżeli jesteś jedynakiem!


- informuje i zarazem zachęca do rejestrowania się jako dawca, fundacja DKMS. Lekarze, zanim stwierdzą, czy ktoś może być dawcą, muszą przeprowadzić specjalistyczne badania. jeżeli antygeny HLA są zgodne z wynikami biorcy, wówczas dana osoba może oddać szpik. "Aby przeszczepienie mogło się odbyć, badanie musi wykazać podobieństwo na poziomie 9-10 cech tkankowych z 10 zbadanych, czyli 90-100 proc.. Czasami akceptowana jest zgodność 80 proc. "- czytamy na stronie DKMS.
Niestety mimo ponad 2 mln osób, które zarejestrowały się jako potencjalni dawcy szpiku, aż 1 na 5 chorych nie może znaleźć dawcy. Dlatego tak ważne jest, by zgłaszały się kolejne osoby, które być może są bliźniakiem genetycznym kogoś, kto potrzebuje ich szpiku.
To czy dawca będzie mógł otrzymać informacje o stanie zdrowia biorcy i go poznać, zależy od prawa obowiązującego w ich kraju. W Polsce nie ma jednak regulacji prawnych, które by pozwalały lub zabraniały wymiany danych kontaktowych i spotkania pomiędzy tymi osobami. "Wydana rekomendacja, z dnia 25.11.2015 roku, przez Centrum Organizacyjno-Koordynacyjne ds. Transplantacji POLTRANSPLANT, dotycząca możliwości wymiany danych kontaktowych między Dawcą a Biorcą, która odwołuje się do ustawy z dnia 1 lipca 2005 r. o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów (Dz. U. z 2005r. Nr 169, poz. 1411 z późn. zm.). Mówi ona o tym, aby danych kontaktowych nie wymieniać" - informuje Fundacja DKMS, zaznaczając jednak, iż jest to jedynie wskazówka, a nie akt prawny.
Zobacz również: Historia "balonowego chłopca" wstrząsnęła światem. 30 sekund po narodzinach został umieszczony w bańce
Idź do oryginalnego materiału