- Zdarzają się sytuacje, iż po zakończonej już terapii, hospitalizacji w szpitalu psychiatrycznym dzieci są porzucane przez rodziców niezainteresowanych ich dalszym wychowywaniem – alarmuje Anna Brzezińska z zarządu województwa mazowieckiego. W jednym ze szpitali na Mazowszu jedna trzecia łóżek jest zajętych właśnie przez takie dzieci. Problem nie zawsze wynika z braku uczuć, jednak w psychice dziecka zawsze powoduje głębokie rany. Mówi o tym w rozmowie z tvn24.pl psychotraumatolożka Elżbieta Grabarczyk-Ponimasz.