Dyrektorka szpitala przed sądem. Wypłaciła 4,8 mln zł premii

polsatnews.pl 2 godzin temu

Dyrektorka zakopiańskiego szpitala wypłaciła lekarzom ponad 4,8 mln zł premii i nagród na podstawie fałszywych faktur. Proceder trwał przez kilka lat. niedługo Regina T. stanie przed sądem.

Przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu 20 listopada stanie dyrektorka Szpitala Powiatowego im. dr. Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem Regina T. Jest oskarżona o niegospodarność w wielkich rozmiarach i o wydawanie poleceń poświadczenia nieprawdy w dokumentach.

Premie dla lekarzy. Dyrektorka stanie przed sądem

Według śledczych dyrektorka na podstawie fikcyjnych faktur wypłaciła lekarzom 4,8 mln zł premii.

- Obrońca oskarżonej złożył wniosek o umorzenie postępowania, ale sąd na posiedzeniu 25 września tego wniosku nie uwzględnił - powiedział we wtorek rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu sędzia Bogdan Kijak.

ZOBACZ: Karambol na S7. Sąd nie zgodził się na areszt dla kierowcy

Sąd odrzucił też wniosek o zwrot sprawy do prokuratury celem uzupełnienia braków w postępowaniu i wyznaczył terminy pierwszych rozpraw na 20 i 22 listopada.

W toku śledztwa prokuratura zabezpieczyła mienie podejrzanej dyrektorki na poczet obowiązku naprawienia wyrządzonej szkody poprzez ustanowienie hipoteki przymusowej.

Wystawiali fałszywe faktury żeby otrzymać premie

Do popełnienia przestępstwa niegospodarności w wielkich rozmiarach miało dochodzić w latach 2015-2019. W tym czasie kwota 4 mln 825 tys. zł była wypłacana lekarzom oraz pielęgniarkom i ratownikom medycznym zatrudnionym na podstawie umów cywilnoprawnych. Proceder miał polegać na wystawianiu, za namową dyrektorki, fikcyjnych faktur i rachunków.

Śledczy twierdzą, iż mechanizm wypłacania kwot pochodzących z zysku szpitala zmierzał do ominięcia prawnego zakazu wypłacania nagród innym osobom niż pracownikom, czyli osobom zatrudnionym na umowę o pracę.

ZOBACZ: Janusz Palikot zatrzymany przez CBA. W tle oszustwo na 70 mln złotych

"Dyrektor szpitala wprowadził nieformalny system przyznawania nagród dla personelu medycznego zatrudnionego na umowy cywilnoprawne, który polegał na tym, iż osobiście lub za pośrednictwem innych osób, bez żadnych wewnętrznych procedur lub jasnych transparentnych kryteriów merytorycznych, przekazywał osobom zatrudnionym na umowy cywilnoprawne informację o przyznaniu nagrody" - głosi komunikat Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Następnie pracownik był nakłaniany do wystawiania fałszywej faktury VAT za wykonanie "innych czynności lub usług medycznych".

Zdaniem śledczych w rzeczywistości przedstawiający fikcyjne faktury nie wykonywali żadnych dodatkowych usług lub czynności medycznych poza pracą świadczoną w ramach zawartych umów cywilnoprawnych, za które otrzymali stosowne wynagrodzenie. Zdarzały się też przypadki, iż pracownicy wprost wypisywali w treści faktury lub rachunku tytuł: nagroda lub premia.

WIDEO: "Nie potrafią rządzić". Poseł PiS uderzył w gabinet Donalda Tuska
Idź do oryginalnego materiału