Dwa szczyty za nami. Pomysłów na reformy wiele, ale też obawa, iż za rok spotkamy się w tej samej sprawie
Zdjęcie: Już po szczytach zdrowotnych. Czy coś zmieniły? Albert Zawada / PAP
Za nami dwa szczyty: rządowy i prezydencki, podczas których padło wiele pomysłów i deklaracji, także tych o współpracy i dialogu przy jednoczesnym obarczaniu drugiej strony winą za obecną sytuację. Wspólnie wybrzmiało, iż zamiast gaszenia pożarów, niezbędna jest reforma całego systemu, a zamiast oszczędności - dofinansowanie tego obszaru. Bez działań w tym kierunku, jest obawa, iż za rok wszyscy spotkają się, by mówić o tym samym.












