W skrzynkach pocztowych zwykle lądują nie tylko listy i przesyłki od kuriera, ale również masa ulotek. O ile te kolorowe, reklamowe oferty w większości przypadków nas nie interesują, tak drukowane, czarno-białe wydruki powinny zwrócić naszą uwagę. Często są to informacje od spółdzielni, jednak za każdym razem należy dokładnie wczytać się w ich treść, aby nie paść ofiarą oszustwa. Na jednym z bydgoskich osiedli zwrócono uwagę na ogłoszenia pewnej firmy, które były łudząco podobne do tych ze spółdzielni. Ich celem było jednak zmylenie mieszkańców i łatwy zarobek.
REKLAMA
Zobacz wideo Gdy właściciel umierał w szpitalu, policjant rabował jego dom
Ogłoszenia na klatkach schodowych. Ta ulotka zmyliła mieszkańców
Na facebookowym profilu Fordońskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Bydgoszczy pojawił się post dotyczący ulotek, które trafiają do skrzynek pocztowych mieszkańców. Niektóre z nich informowały o odpłatnej konserwacji i wymiany stolarki okiennej w mieszkaniach. Problem polegał jednak na tym, iż reklama została napisana w taki sposób, aby przypominała ogłoszenie od administratora budynku o konieczności przeprowadzenia takich usług, a nie zwykłą ofertę handlową.
Co raz to nowe zabiegi marketingowe mają przyciągnąć uwagę i dodać firmie wiarygodności. W swoich 'ulotkach' firmy rzadko używają zwrotów typu 'oferujemy', 'świadczymy usługi', 'proponujemy zakup', 'zachęcamy do zapoznania się z ofertą'. Styl tych reklam może wprowadzić w błąd. Mieszkańcy zgłaszają, iż chcieli skorzystać z danej usługi, ponieważ myśleli, iż jest to oferowane przez zarządcę budynku
- napisano w apelu spółdzielni.
Zobacz też: W tych dzielnicach Warszawy mieszka się najlepiej. Mieszkańcy oddali głos
Nietypowe ogłoszenie w skrzynce pocztowej. Uważaj na takie "informacje"
O ile osoby, które dokładnie wczytały się w treść ogłoszenia nie miały problemy z rozpoznaniem w nim reklamy, tak wielu innych mieszkańców prawie dało się nabrać, ponieważ spółdzielnia otrzymała sporo telefonów w tej sprawie. Nie wiadomo jednak, ile dokładnie osób pozwoliło firmie na przeprowadzenie konserwacji okien, choć wcale nie było takiej konieczności. Kuszący mógł być dopisek o specjalnej zniżce dla seniorów, osób z niepełnosprawnością i posiadaczy Karty Dużej Rodziny.
Ci bardziej śmiali 'przedstawiciele' firm potrafią chodzić po mieszkaniach i sugerować mieszkańcom (zwłaszcza tym starszym), iż są tu za zgodą zarządcy lub z jego polecenia! Prosimy o zwracanie szczególnej uwagi na tego typu ulotki. Przypominamy, iż jako zarządca budynków podpisujemy swoje ogłoszenia, nie współpracujemy z firmami innymi niż te, które widnieją na tablicy ogłoszeń i stronie www oraz nie wrzucamy tego typu ogłoszeń do skrzynek. W razie wątpliwości zachęcamy do kontaktu z administratorem
- czytamy na Facebooku.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.