Dolnośląskie Centrum Onkologii Pulmonologii i Hematologii postanowiło zostać liderem w walce z rakiem prostaty. W ramach innowacyjnego projektu o nazwie PRAISE-U 25 organizacji z 12 państw wspólnoty, w tym DCOPiH, przy współpracy z Państwowym Zakładem Higieny, współuczestniczy w stworzeniu rekomendacji dotyczących skriningu i wczesnego wykrywania choroby.
Algorytm wczesnego wykrywania
Rak gruczołu krokowego staje się coraz poważniejszym problemem zdrowotnym w Polsce i Europie. Zgodnie z danymi Europejskiego Centrum Informacji o Raku (ECIS) i Krajowego Rejestru Nowotworów dotyka on ponad 350 tys. Europejczyków rocznie, w tym około 18 tys. Polaków.
Prognozy na 2040 rok wskazują na wzrost liczby zachorowań do ponad 27 tys., co skłania do podjęcia działań prewencyjnych. Brak odpowiednich środków w polskim systemie opieki zdrowotnej może jeszcze pogorszyć sytuację chorych.
Wrocławski ośrodek ma za zadanie przetestować nowy algorytm wczesnego wykrywania raka prostaty w badaniach przesiewowych dla Polski i innych państw wspólnoty, by zmniejszyć śmiertelność spowodowaną tym nowotworem.
Poza Polską, która zajmuje w projekcie najważniejsze miejsce, ponieważ wykona największą liczbę badań, są także Hiszpania, Litwa i Irlandia. Mają one w sumie zrekrutować do programu 10 tys. mężczyzn. Program odbywa się pod patronatem IARC (International Agency for Research on Cancer) – agencji WHO.
Na ten cel dolnośląska placówka otrzymała ponad 1 mln euro dofinansowania z unijnych funduszy, to największe dofinansowanie w projekcie (całkowity jego koszt to 10 mln euro).
W programie 3,5 tys. losowo wybranych mężczyzn
– Chcemy zrekrutować 3,5 tys. mężczyzn. Zapraszamy ich listownie. Są to osoby w wieku od 50 do 69 lat z terenu Dolnego Śląska – mówi dr hab. Krzysztof Tupikowski, kierownik projektu oraz szef Centrum Nowotworów Urologicznych w DCOPiH.
– Do projektu nie można zgłaszać się samodzielnie. Dobór musi być losowy, zrównoważony na wszystkie części województwa, aby każdy mężczyzna, choćby z odległych od dużych miast rejonów Dolnego Śląska miał szansę wziąć udział. Dlatego listy wysyłamy do wszystkich powiatów i gmin – dodaje.
Panowie, którzy otrzymali zaproszenie do programu za pośrednictwem infolinii, są umawiani na termin pobrania PSA oraz zebrania ankiet i informacji zdrowotnych.
– Do tej pory udało nam się przebadać pierwsze 40 osób, kolejne 40 umówiliśmy na badania – wyjaśnia dr Tupikowski.
– jeżeli wynik badania PSA jest w granicach normy, pacjenci otrzymują informację dotyczącą wyniku i dalszego postępowania. Jeśli jednak wynik jest niepokojący, telefonicznie jest ustalany termin konsultacji w ośrodku skriningowym DCOPiH, który zlokalizowany jest w przychodni KAR-Med na Karłowicach we Wrocławiu, gdzie pacjenci są konsultowani przez specjalistę urologa. Mają wykonane badanie USG, badanie urologiczne, jest także określone ich indywidualne ryzyko wystąpienia raka prostaty. jeżeli jest ono podwyższone, otrzymują termin wykonania rezonansu magnetycznego i na podstawie tego wyniku podejmujemy decyzję o ewentualnej konieczności wykonania biopsji stercza. Biopsja stercza jest badaniem tzw. celowanej (fuzyjnej) biopsji stercza. Dalsze postępowanie jest uzależnione od jej wyniku – wyjaśnia ekspert.
Najczęstszy nowotwór mężczyzn
Rak prostaty to obecnie najczęściej występujący nowotwór u mężczyzn w Europie. Z tego powodu opracowanie skutecznych metod skriningu jest najważniejsze dla ograniczenia śmiertelności i redukcji obciążenia dla systemu opieki zdrowotnej. Jednym z kluczowych wyzwań jest wczesne wykrycie choroby, zwłaszcza w stadium bezobjawowym, co znacząco poprawia szanse na skuteczne wyleczenie.
Niestety, przez wiele lat brakowało programów wczesnego wykrywania zarówno w Polsce, jak i w wielu innych państwach. W odpowiedzi na rosnącą liczbę zachorowań Komisja Europejska we wrześniu 2022 roku zobowiązała kraje Unii Europejskiej do rozpoczęcia programów skriningowych, jednak bez konkretnych rekomendacji dotyczących ich realizacji.
– Cieszę się, iż istotny dla całej Europy program jest realizowany właśnie we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Program PRAISE-U wpisuje się także w cele Narodowej Strategii Onkologicznej na lata 2020–2030, która zakłada m.in. wprowadzenie nowych metod badań przesiewowych w kierunku raka prostaty – mówi prof. Adam Maciejczyk, dyrektor DCOPiH.
– Projekt PRAISE-U ma za zadanie stworzenie modelowego systemu, który może być wdrożony nie tylko na poziomie krajowym, ale także w skali Unii Europejskiej. To projekt, który w najbliższych latach może przynieść korzyści dla całej populacji mężczyzn. To jest nowotwór, który pod względem chorobowości występuje najczęściej. Z roku na rok koszty jego leczenia wzrastają niewiarygodnie. Pilotaż oparty na międzynarodowych badaniach jest jak najbardziej słuszną drogą, bo dziś nie ma żadnego dobrego rozwiązania w tym zakresie – dodaje dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii.
Koncepcja do sprawdzenia
Teraz koncepcje programu PRAISE-U muszą być sprawdzone w praktyce. jeżeli założenia projektu się potwierdzą, w 2028 roku rozpoczną się rutynowe badania przesiewowe w kierunku tego nowotworu. W raku gruczołu krokowego należy skoncentrować się na grupach ryzyka i właściwym podejściu do istotnych przypadków klinicznych.
– W ostatnim etapie projektów DCOPiH podsumuje wszystkie wyniki, przeprowadzi analizę danych i oceni skuteczność algorytmu. Testowany algorytm skriningowy ma pozwolić na rozpoznanie maksymalnej liczby istotnych klinicznie nowotworów prostaty, jednocześnie minimalizując wykrywanie zmian niskiego ryzyka, które nie wymagają leczenia. Wyniki projektu posłużą do stworzenia rekomendacji dla Komisji Europejskiej, oczywiście uwzględniając specyfikę każdego kraju członkowskiego – wyjaśnia dr Paweł Zawadzki, zastępca dyrektora ds. rozwoju.
Jak dodaje dr Tupikowski, algorytm będzie oparty nie tylko na ocenie poziomu PSA, ale również na analizie ryzyka progresji nowotworu, uwzględniając aspekty zebranego wywiadu oraz inne istotne czynniki.
– Dodatkowo kluczowym elementem będzie analiza wyników badania rezonansu magnetycznego prostaty oraz, jeśli istnieją wskazania, przeprowadzenie biopsji fuzyjnej gruczołu krokowego – tłumaczy ekspert.
– Warto zaznaczyć, iż specjaliści korzystają z najnowocześniejszych metod diagnostycznych. Oczywiście w tej chwili nie jest możliwe jednoznaczne stwierdzenie, czy testowany przez nas algorytm będzie ostatecznie najlepszy do przeprowadzania skriningu. Niemniej jednak, mając na uwadze, iż jego celem jest identyfikacja maksymalnej liczby istotnych klinicznie przypadków raka prostaty, które wymagają interwencji leczniczej, jednocześnie minimalizując wykrywanie przypadków o niskim ryzyku, które mogą być jedynie monitorowane, wydaje się, iż to adekwatne podejście. To ogromne wyzwanie, ale jednocześnie szansa na skuteczną walkę z rakiem prostaty, stanowiącym istotny problem zdrowotny, społeczny i finansowy – podkreśla urolog.