Dolnośląska Izba Aptekarska we Wrocławiu poinformowała, iż 18 listopada 2024 r. Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny we Wrocławiu wydał decyzję, w której odmówił przeniesienia zezwolenia na prowadzenie wrocławskiej apteki na rzecz spółki, która – jak ustalono w toku postępowania – jest podmiotem zależnym od spółki „G[…]”. Chodzi o podmiot prowadzący w Polsce znaną sieć aptek.
– Izba była uczestnikiem tego postępowania. W jego trakcie złożyła szereg pism procesowych, w których formułowania wnioski dowodowe oraz przedstawiała stanowisko merytoryczne – czytamy w komunikacie DIA.
- Czytaj również: Dolnośląska Izba Aptekarska znów wygrywa w NSA
Izba w swoim komunikacie zapewnia, iż popiera kierunek i treść rozstrzygnięcia Dolnośląskiego WIF. Organ ten uznał, iż treść zawartych umów pomiędzy spółką wnioskującą o przeniesienie zezwolenia a siecią aptek jak również całokształt okoliczności sprawy powoduje, iż doszło do przejęcia kontroli. A co za tym idzie – przekroczenia ustawowych progów koncentracji aptek (w ramach jednej grupy kapitałowej).
– Podkreślenia wymaga, iż to kolejny przypadek, w którym osobowa spółka farmaceutów, będących pracownikami sieci aptecznej, próbuje przejmować apteki wbrew istniejącym od 2017 r. ograniczeniom antykoncentracyjnym. W ocenie Izby jest to zjawisko powszechne i ukierunkowane na obejście prawa. Dlatego Izba – wypełniając ustawowy obowiązek współdziałania z organami Państwowej Inspekcji Farmaceutycznej ‒ złożyła w n/n sprawie dodatkowe stanowisko pisemne, w którym przedstawia akceptację dla wydanej przez DWIF decyzji – czytamy w komunikacie.
Farmaceuci wikłani w przejmowanie aptek przez sieci apteczne…
Równocześnie Izba przypomina, iż w dalszym ciągu na rynku aptecznym kontynuowany jest przez niektóre sieci apteczne proceder „wikłania farmaceutów” (lub ich spółki) w umowy, których skutkiem jest uzależnienie pod względem prawnym i faktycznym, w tym również – finansowym.
– Izba raz jeszcze przestrzega farmaceutów przed wchodzeniem w tego rodzaju relacje biznesowe, albowiem mogą one rodzić daleko idące, niekorzystne skutki prawne dla farmaceutów; włącznie z powstaniem ogromnego zadłużenia. W tym zakresie Izba rekomenduje korzystanie z tradycyjnych instrumentów wsparcia finansowego, oferowanych przez instytucje kredytowe – czytamy w komunikacie.
- Czytaj również: Dolnośląska Izba Aptekarska wygrywa spór z Głównym Inspektorem Farmaceutycznym
Izba zwraca też uwagę, iż podczas Krajowego Zjazdu Aptekarzy wprowadzono nowe zapisy do Kodeksu Etyki Farmaceuty RP. Zgodnie z nimi prowadzenie apteki przez farmaceutę w taki sposób, iż godzi to w jego niezależność oraz samodzielność zawodową, jest naruszeniem Kodeksu.
– Stwierdzenie przez Izbę tego rodzaju okoliczności będzie podstawą do skierowania stosownego wniosku do adekwatnego okręgowego rzecznika odpowiedzialności zawodowej – wskazuje DIA.
Źródło: ŁW/DIA