Może warto byłoby pobierać drobne opłaty za wezwanie karetek? To pozwoliłoby na zmniejszenie liczby wyjazdów do tych osób, które wcale nie potrzebowały pilnej pomocy.
- W maju łódzkie pogotowie interweniowało 14 tysięcy razy – osiem tysięcy to interwencje u tych, którzy nie wymagali pilnej pomocy
- W założeniu karetki powinny być wzywane w sytuacjach zagrożenia życia lub zdrowia. Częściej jednak wyjeżdżają do wezwań, które nie powinny być realizowane przez ratowników medycznych
- Jak sobie z tym poradzić?