Mistrzostwa Świata pomiędzy drużynami Los Angeles Dodgers i New York Yankees realizowane są pełną parą, a miliony ludzi w USA i za granicą co wieczór oglądają pojedynek. Niektórzy fani są także zmuszani do oglądania drastycznych i nienawistnych reklam politycznych – i chociaż niektóre reklamy są poprzedzone ostrzeżeniem nadawcy, kilka można z tym zrobić.
Reklama antyaborcyjna, którą wyemitowano wczoraj wieczorem podczas World Series, przedstawia drastyczne obrazy płodów wraz z komunikatem, iż „Aborcja to morderstwo. Nie głosujcie na Kamalę.” Za reklamę zapłacono Randalla Terry’ego, wieloletniego działacza antyaborcyjnego, który założył Operation Rescue – grupę stojącą poza przychodniami medycznymi i nękającą pacjentów. Terry jest także bezkonkurencyjnym kandydatem na prezydenta startującym z mandatem skrajnie prawicowej Partii Konstytucyjnej i pojawi się na kartach do głosowania w niektórych, choć nie wszystkich stanach.
Niektóre stacje najwyraźniej nie były zadowolone z emisji reklamy. Na przykład w stacji Fox niektórzy widzowie donieśli, iż zobaczyli ostrzeżenie, które brzmiało: „Następująca reklama polityczna zawiera drastyczne obrazy, które mogą przeszkadzać widzom”. Dalej stwierdza się, iż prawo federalne wymaga, aby Fox zamieszczała reklamy, ponieważ opłaca je legalnie wykwalifikowany kandydat na urząd publiczny. Stacja stowarzyszona z Foxem w Kansas City opublikował notatkę redakcyjną ostrzega widzów online o reklamach Terry’ego i wyjaśnia, dlaczego są one wyświetlane w trakcie programowania, podobnie jak ABC News.
Podręcznik Terry’ego polega na skorzystaniu z tej zasady. On poprzednio próbowała wyświetlić podobnie graficzne reklamy antyaborcyjne podczas Super Bowl w 2012 roku. Jednak w tym wypadku był unieruchomiony. Federalna Komisja Łączności (FCC) orzekła, iż stacja telewizyjna z Chicago nie jest zobowiązana do wyświetlania reklamy Terry’ego, ponieważ nie kwalifikuje się on jako legalny kandydat na prezydenta. Stwierdzono również, iż ponieważ Super Bowl jest jednym z największych wydarzeń telewizyjnych w roku i ma ograniczoną przestrzeń reklamową, stacje mogą nie być w stanie zapewnić każdemu kandydatowi czasu antenowego. Prawo wymaga jedynie, aby stacje zapewniały kandydatom „rozsądny dostęp” do czasu.
Graficzna reklama antyaborcyjna Terry’ego nie jest jedyną obraźliwą, która się wyświetla — wcześniej w tej serii zauważyłam reklamę anty-trans opłaconą przez kampanię Donalda Trumpa, między innymi odnoszącą się do kobiet transpłciowych jako „biologicznych mężczyzn” rywalizujących w sporcie z „ nasze dziewczyny.
Jednym z powodów, dla których te reklamy są tak irytujące, jest kadrowanie. Trump jest oczywiście republikańskim kandydatem na prezydenta i używa na antenie podobnej (lub bardziej) podżegającej retoryki na temat osób transpłciowych. Ale te reklamy są wyświetlane w środku meczu baseballowego, który oglądają rodziny i dzieci. „Washington Post”. zgłoszone iż inne reklamy Terry’ego były wyświetlane w ABC podczas programów takich jak Jimmy Kimmel na żywo! I Widok.
Innym powodem jest to, iż telewizja nadawcza jest jednym z niewielu amerykańskich formatów medialnych, w których obowiązuje zasada równego czasu nadawania. Jest to częścią statusu stacji nadawczych jako trustu publicznego, posiadającego licencję na wykorzystywanie rzadkiego i cennego widma.
W tym samym czasie, gdy World Series jest wypełniony tymi reklamami, władze na Florydzie próbują to zrobić powstrzymać lokalne stacje od nadawania reklam promujących dostęp do aborcji. Reklamy dotyczą Poprawka 4uchwałę, nad którą wyborcy z Florydy zadecydują w przyszłym tygodniu i która wyeliminuje sześciotygodniowy stanowy zakaz aborcji. W tej sprawie urzędnicy stanu Floryda, w tym generał chirurg Joseph Ladapo, wysłali listy do lokalnych stacji telewizyjnych, żądając zaprzestania emisji reklam i grożąc postawieniem im zarzutów karnych. Sędzia federalny w tym tygodniu zablokowany aby władze państwowe nie groziły stacjom w dalszym ciągu.