Nie wszystkie choroby można wyleczyć w podstawowej opiece zdrowotnej, a jak wynika z najnowszej publikacji w „Journal of The European Academy of Dermatology & Venereology” niektórych choćby nie warto próbować, gdyż jest to nieopłacalne dla systemu opieki zdrowotnej oraz dla pacjenta.
Postępowanie z pacjentami ze zmianami skórnymi w podstawowej opiece zdrowotnej może stanowić wyzwanie. Lekarzom pierwszego kontaktu często brakuje odpowiedniej wiedzy specjalistycznej umożliwiającej dokonywanie dokładnych ocen i podejmowanie decyzji dotyczących leczenia, co sprawia, iż po pierwsze pacjent wydaje pieniądze na nieefektywne leczenie, czeka na efekt, którego brakuje; po drugie, szuka dalej pomocy lub próbuje poradzić sobie na własną rękę, tracąc przy tym czas, pieniądze i - co najważniejsze - jakość życia.
Wieloośrodkowy zespół fińskich badaczy ocenił opłacalność włączenia dermatologa do placówki podstawowej opieki zdrowotnej w celu oceny i leczenia pacjentów z chorobami skóry. Było to quasi-eksperymentalne badanie kohortowe przeprowadzone w trzech ośrodkach podstawowej opieki zdrowotnej w Finlandii. W obu ośrodkach interwencyjnych pacjenci z zmianami skórnymi udali się do dermatologa; w centrum kontroli odwiedzili lekarza rodzinnego.
W sumie do badania włączono 186 pacjentów pod opieką dermatologa i 176 kontrolnych. W przypadku leczonych z powodu przed- oraz nowotworowej choroby skóry sumaryczne koszty opieki były niższe o 852 euro, a w przypadku dowolnej choroby skóry o 381 euro w grupie badawczej niż w przypadku grupy pozostającej pod opieką POZ. W grupie osób zaopiekowanych dermatologicznie w przypadku każdej złośliwej lub przednowotworowej choroby skóry wymaganych było mniej biopsji w porównaniu z grupą kontrolną (2,1 i 6,5 na pacjenta), dodatkowo istotnie niższy odsetek pacjentów kierowano do szpitala (8,1 vs. 17,1 proc).
Włączenie dermatologa wyposażonego w odpowiedni warsztat merytoryczny do placówek podstawowej opieki zdrowotnej jest opłacalne i może usprawnić leczenie pacjentów z chorobami skóry. Powyższe badanie stanowi interesujące pole do dyskusji nad podobnymi zależnościami w innych dziedzinach medycyny, co stanowiłoby zaprzeczenie obecnym trendom sprawowania podstawowej opieki zdrowotnej.