Czym jest szczęście i skąd je wziąć?

aleksandramroczko.pl 1 dzień temu

Jak uruchomić szczęście i czerpać z życia które masz?

W tym artykule znajdziesz:

I. Współczesny świat a szczęście, czyli jak świat zabija zdolność przeżywania szczęścia.
II. Nastawienie mentalne, które generuje szczęście
a) Szczęcio-booster: jak odblokować się na dostrzeganie szczęścia, które Cię spotyka.
b) Transparentność zamiast lukrowania, czyli jak chronić się przed udawaniem, iż „wszystko jest dobrze”, gdy wcale nie jest.

Przed Tobą ok. 12 minut czytania.

A na koniec podpowiedź, jak zdobyć bezpłatny dostęp do wielu materiałów w tematyce szczęścia, wdzięczności i uważności.

I. Współczesny świat a szczęście

Świat podpowiada nam setki sposobów, na jakie powinniśmy budować szczęście. Nowe auto, idealny dom, rozwijająca się kariera, wysportowane i oczywiście smukłe ciało, pełna harmonia i zgodność w rodzinie, rozwój, wolność, spełnienie.
Gubimy się, próbując odhaczyć poszczególne punkty i mierząc się z narastającą frustracją: Nie da się. Co jakiś czas pójdzie coś nie tak, przyjemne chwile przeplatają się z bolesnymi, ze stresem, irytacją, potknięciami. Więc gdzie to obiecane szczęście?
Na początek warto oddzielić „świat” od „świata przedstawionego” 😉 Jesteśmy otoczeni obrazami, przygotowanymi przez zespoły marketingowe opowieściami, filmami, grami, aplikacjami, które tylko imitują prawdziwy świat. Niczym w krzywym zwierciadle odbijają się w nim wybrane elementy rzeczywistości.

Elementy dobrane w taki sposób, by sprzedawać. Czasem celem jest nasz czas i uwaga (dzięki której portale mogą drożej sprzedać przestrzenie reklamowe), a czasem nasze pieniądze.

Stopniowo ten „świat przedstawiony” przenika do nas, stając się matrycą, z którą porównujemy nasze „zwyczajne” życie. Podświadomie zaczynamy oczekiwać, iż nasze życie będzie wyglądać tak, jak to z „obrazka”. O ile w przypadku garnituru, zwyciężyć może wygoda, o tyle w przypadku bardziej złożonych i subtelnych przekazów dotyczących więzi, moralności, etyki, komunikacji, emocji czy statusu – nie tak łatwo będzie „rozmontować” ukrywające się w podświadomości przekonania, np. „ludzie są nieprzewidywalni”, „lepiej nie chwalić się sukcesem, by nikt nie zapeszył”, „w dobrej relacji nie ma miejsca na konflikt”.

Co gorsze: wiedza, samoświadomość w zakresie tych mechanizmów nie redukuje ich wpływu na nas.

Co zatem możemy zrobić?

Świadomie wybierać treści, obrazy, sytuacje, z którymi obcujemy.
Dbać o adekwatne proporcje: ilość czasu, jaką spędzamy przed ekranem czy w sieci nie powinna przeważać nad ilością czasu spędzanego w bezpośrednim kontakcie z innymi.
Pielęgnować autentyczność i transparentność oraz szukać relacji i sytuacji, które na tych wartościach się opierają.
Rozpoznawać i konfrontować swoje przekonania.
Starać się weryfikować, kwestionować swoje odruchy wybory.
Zadawać sobie pytanie: co najbardziej wartościowego mogę zrobić z dniem, który właśnie się rozpoczyna. Wybierz i nie roztrząsaj więcej tysięcy możliwości, które nie staną się Twoim udziałem.

II. Nastawienie mentalne, które przynosi szczęście

Szczęście to nie tylko to, co nas spotyka, ale też sposób, w jaki decydujemy się na to patrzeć. W tym akapicie Cię zaskoczę: czekają Cię dwie części: jedna o odnajdywaniu szczęścia, a druga o tym, by osadzać się w rzeczywistości, nie lukrować jej.

a) Odnaleźć szczęście

Nasz umysł zawsze będzie umiał wytworzyć bardziej kolorową, pełniejszą, bogatszą wizję rzeczywistości. Możesz się zadręczać, iż „trawa u sąsiada jest bardziej zielona”: tym, iż nie wszystko w relacji układa się idealnie, iż dzieci co rusz przechodzą kolejne bunty, iż ktoś inny wyprzedził Cię w wyścigu o awans, iż wyszedł zakalec, iż macie o jeden pokój za mało a w szafie kłębi się od niepotrzebnych rzeczy.

Możesz też postanowić wzmacniać wdzięczność w sobie: za to, iż umiecie się wspierać czy przechodzić konflikty, iż dzieci potrafią wykazać się empatią, mądrością czy pogodą ducha, iż masz szansę poszerzyć kompetencje, iż macie dom, w którym jest dobrze, choćby jeśli czasem ciasno, etc.

Możesz – równolegle mając świadomość niedostatków, bólu czy strat ucieszyć się z dobrych intencji, choćby gdy rezultat nie zachwyca. Skakać i tańczyć, choćby gdy nie leci twoja ulubiona piosenka. Przyjmować innych ludzi, z tym co mają, z tym co wnoszą, oraz obdarowywać ich. Pielęgnować w sobie wdzięczność za to, co jest, zamiast żalu o to, czego nie ma. Na świecie jest tyle rzeczy, tyle miejsc, tyle wspaniałości. Zbyt wiele, by mieć szansę ich wszystkich dotknąć. Większości z nich nigdy nie doświadczymy. Zamiast się tym zamartwiać, ciesz się tym, co dane jest ci doświadczyć.

Szczęście jest w małych rzeczach. O ile odważysz się je zobaczyć. Zadanie dla Ciebie to:

Wyszukiwać najbardziej ukrytych niuansów życia i dnia, za które możesz czuć wdzięczność.
Zadzwonić, by podziękować za obecność w Twoim życiu ludzi, którzy znaczą dla Ciebie wiele
Podziękować sobie za umiejętność przyjęcia lekcji od życia.
Sięgnąć po małą, dostępną chwilę, rzecz, moment, rozmowę, którą zrobisz po prostu dlatego, iż jest przyjemna, karmiąca.
Delektować się zapachem, ciepłem słońca na twarzy, ruchem ciała, smakiem posiłku, dźwiękiem ciszy, wiatru, muzyki lub głosu.
Wybieraj w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami. Uwierz: mało rzeczy będzie mogło Tobą wstrząsnąć, jeśli będziesz mieć świadomość, iż Twoje wybory i decyzje nie były przypadkowe.

b) Transparentność zamiast lukrowania

Duch „Polyanny”, bohaterki jednej z moich ulubionych książek z dziecięcych lat, był ze mną odkąd pamiętam: z łatwością dostrzegałam dobro i piękno. Ostatnie 7 lat było dla mnie czasem bolesnego odkrywania, iż w zachwycie nad pięknem świata nie można zgubić chwil realnej oceny, oglądu tego, co jest. Zachwyt i wdzięczność nie mogą lukrować niesprawiedliwości, nieuczciwości ani przemocy. Tę trzeba zobaczyć, ujawniać, nazwać.

Pozytywne myślenie nie powinno oznaczać naiwności. Szczodrość nie jest dobra, jeśli utrzymuje niedobre układy. Elastyczność myślenia i empatia nie powinna doprowadzać do naruszania własnych granic.

Każdy z nas ma prawo wybierać, kogo chcemy obdarować euforią i ciepłem.

Nie tuszuj bólu, niewygody, smutku, zawodu, żalu, strachu, złości, które czujesz. To sygnały ostrzegawcze, które są stworzone by Cię chronić.
Codziennie wracaj do siebie: utwierdzaj się w przekonaniu, co jest wartościowe a co nie. Nie idź na kompromisy przekraczające Twoje granice: nie gódź się na mniej niż „wystarczająco dobrze”.
Transparentnie i jasno nazywaj fakty, rzeczywistość i własne oczekiwania.
Spisuj swoje potrzeby, granice, obserwacje, punkty widzenia. Ucz się siebie. Zadbaj, by to, co ważne wybrzmiało, było zaadresowane oraz zaopiekowane: cokolwiek by się nie działo, jakkolwiek świat by nie kusił, pozostań wierna/wierny swoim wartościom i zasadom, w które wierzysz. Chwilowy spokój nie jest wart zaniedbania twoich granic.
Pozwól sobie na przeżywanie całego wachlarza emocji, one są okej.

Jak więc sprawić sobie szczęście?

Każdy z nas jest w innym momencie życia, inne doświadczenia ma za sobą, inne rzeczy nas ukształtowały. To właśnie dlatego niektóre sprawy będą przychodzić Ci naturalnie, a innych będziesz się uczyć. Weź jedną z podpowiedzi, najlepiej taką, która jest pod prąd z Twoim „naturalnym tokiem myślenia” i poeksperymentuj, popróbuj, przetestuj. Sprawdź jak się masz, gdy ją wdrażasz.

I odwdzięcz się ubogacając mnie: podziel się swoimi przemyśleniami w tematyce szczęścia.

Nie ma nic bardziej ubogacającego niż rozmowa, wymiana myśli z drugim człowiekiem <3

W temacie wdzięczności, szczęścia, uważności napisałam już wiele, więc jeśli czujesz, iż to ścieżka dla Ciebie – mam dla Ciebie prezent, który Cię naprawdę ucieszy. Przygotowałam wiele inspiracji i… możesz je dostać w noworocznym prezencie ode mnie.

Co roku wysyłam setkom osób drobne podpowiedzi, wskazówki, drogowskazy do szczęścia w ramach „100 Dni Szczęścia” – czyli wspólnej praktyki wdzięczności. W tym roku zapraszam ponownie do tej wspólnej podróży, którą rozpoczniemy już 1.01.2026 -> możesz dołączyć za darmo lub zostawiając dobrowolny datek.

Najlepiej od razu zapisz się tutaj lub dowiedz się więcej i wpłać dowolny datek tutaj.

i podeślij zaproszenie dalej!