Przyczyny depresji są zróżnicowane i wciąż nie są w pełni poznane. Ostatnio coraz większą rolę przypisuje się czynnikom żywieniowym i zapalnym i być może ich związkowi z zaburzeniami mikrobioty.
Celem pracy była ocena wybranych metabolitów szlaku kinureninowego tryptofanu u pacjentów z depresją i z przerostem bakteryjnym jelita cienkiego (SIBO). Wiele badań potwierdziło, iż SIBO występuje u większości pacjentów z zespołem jelita drażliwego (IBS). Badano stężenie tryptofanu (TRP), kinureniny (KYN), kwasu kinureninowego (KYNA) i kwasu chinolinowego. Pacjenci z SIBO i zaburzeniami depresyjnymi wykazują podwyższony poziom kinureniny. Cykliczna terapia rifaksyminą poprawia szlak kinureninowy, zmniejsza dolegliwości brzuszne i objawy depresji, co wskazuje, iż rozrost bakterii w jelicie cienkim może być przyczyną nie tylko dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, ale także zaburzeń psychicznych.
Czy zatem rifaksymina to psychobiotyk?
Zaburzenia nastroju, zwłaszcza depresja, są bardzo częste i dotykają ludzi w każdym wieku. Przyczyny depresji są złożone i wciąż nie do końca poznane. Sugeruje się, iż na pojawienie się tej choroby wpływ mają przede wszystkim czynniki genetyczne, czynniki psychologiczne oraz nietypowa budowa i funkcja mózgu. Ostatnio coraz większą rolę przypisuje się czynnikom żywieniowym i zapalnym, szczególnie tryptofanowi, który jest podstawowym substratem do produkcji wielu związków bioaktywnych, m.in. w szlakach metabolicznych serotoniny i kinureniny, które są bardzo ważne dla funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego. Naukowcy wskazują, iż pomiar metabolitów tryptofanu może być pomocny gastroenterologom w diagnozowaniu IBS i innych zaburzeń żołądkowo-jelitowych.
Polscy badacze z Zakładu Żywienia Klinicznego i Diagnostyki Gastroenterologicznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi postanowili zbadać wpływ wybranych metabolitów szlaku tryptofan-kinurenina na nasilenie depresji u chorych z SIBO.
Wyniki badania opublikowali w sierpniu br. w renomowanym czasopiśmie „Nutrients” (IF = 6.706). Badaniem objęto 80 osób w wieku od 24 do 60 lat. W grupie kontrolnej było 40 osób zdrowych z ujemnym wynikiem wodorowego testu oddechowego. Grupa badana składała się z pacjentów z potwierdzonym SIBO, którzy wykazywali przewlekłą biegunkę, bóle brzucha i wzdęcie oraz łagodną lub umiarkowaną depresję. Pacjenci z SIBO mieli także luźne lub wodniste stolce, stanowiące >25 proc. wzorca wypróżnień przez co najmniej 6 miesięcy. W celu określenia innych schorzeń przewodu pokarmowego u wszystkich chorych wykonano badanie endoskopowe i histologiczne żołądka, dwunastnicy, jelita czczego, końcowego jelita krętego oraz błony śluzowej okrężnicy. Nasilenie objawów brzusznych oceniano dzięki Gastrointestinal Symptom Rating Scale dla IBS (GSRS-IBS), a objawów psychicznych dzięki Hamilton Depression Rating Scale (HAM-D).
Pacjentom z SIBO zalecono cykliczne przyjmowanie rifaksyminy – w pierwszym miesiącu przez 14 dni, a w dwóch kolejnych przez 10 dni. Zalecono również utrzymanie dotychczasowej diety i nieprzyjmowanie innych leków, probiotyków czy suplementów diety. Kontrolne badania lekarskie z oceną ustąpienia objawów wykonano po 1–3 miesiącach, a badania laboratoryjne i testy oddechowe powtórzono w czwartym miesiącu, po zakończeniu trzeciego cyklu leczenia rifaksyminą.
Stwierdzono dodatnią korelację między wynikiem w skali nasilenia depresji a stężeniem kalprotektyny w kale (p = 0,0105) i liczbą limfocytów śródnabłonkowych w błonie śluzowej dwunastnicy i jelita (p = 0,0175). U pacjentów z SIBO i depresją na początku badania stwierdzono niekorzystne proporcje między metabolitami neurotoksycznymi a metabolitami neuroprotekcyjnymi; różnice były istotne statystycznie. Po leczeniu rifaksyminą wszystkie poziomy tych metabolitów w moczu uległy obniżeniu, stosunki metabolitów tryptofanu również zmieniły się korzystnie, a nasilenie objawów brzusznych zmniejszyło się znacząco z 37,5 do 20,6 pkt (p <0,001). Biegunka ustąpiła u 33 (82,5 proc.) pacjentów, ból brzucha u 32 (80 proc.), wzdęcie u 27 (67,5 proc.), zaś nadmierne oddawanie gazów u 26 (65 proc.). Zaobserwowano również istotne zmniejszenie objawów depresji z 15,5 do 10,2 pkt (p <0,001), natomiast u 20 proc. pacjentów utrzymywało się uczucie niepokoju, co wynika prawdopodobnie ze złożonej patogenezy zaburzeń psychicznych. Nie można wykluczyć, iż u części pacjentów zaburzenia nastroju miały charakter endogenny, a czynniki bakteryjne i pokarmowe niekorzystnie wpływały na przebieg depresji. Wielu badaczy uznaje, iż podwyższone markery stanu zapalnego, takie jak CRP i cytokiny prozapalne, mają istotny związek ze zmienionym szlakiem kinureniny i późniejszym rozwojem objawów depresyjnych i mogą wskazywać na genetyczną podatność na te zaburzenia.
Rozrost bakterii w jelicie cienkim (SIBO) zmienia metabolizm tryptofanu na szlaku kinureniny, co może być przyczyną dolegliwości brzusznych i zaburzeń nastroju w grupie pacjentów z SIBO i depresją. Wzrost poziomu CRP i kalprotektyny w kale u chorych z SIBO może wskazywać na udział czynników bakteryjnych i zapalnych w patogenezie depresji, a rifaksymina wpływa pozytywnie zarówno na objawy brzuszne, jak i na zmniejszenie objawów depresji u pacjentów ze stwierdzonym SIBO.