Badanie zrealizowane przez CPE pokazuje, iż apteki w UK stawiają czoła poważnym problemom finansowym. Sondaż przeprowadzony wśród 800 właścicieli aptek (ok. 4300 placówek) pokazuje, iż blisko 45% z nich musiało skorzystać z własnych oszczędności lub refinansowań kredytów hipotecznych. Natomiast 37% ankietowanych nie było w stanie terminowo opłacić faktur od hurtowni farmaceutycznych. Aż 51% aptek przynosi straty, a zaledwie 6% przynosi realne zyski.
Apteki w UK potrzebują rządowego wsparcia
Dyrektor naczelna CPE zwróciła uwagę, iż problemy aptek są rezultatem połączenia dwóch czynników. Pierwszy to rosnące koszty związane z prowadzeniem apteki np. ceny leków. Drugim jest malejące finansowanie. W przypadku większych firm problemy finansowe rozwiązano poprzez zamknięcie niektórych oddziałów aptecznych. Jednak w znacznie gorszej sytuacji są małe i niezależne apteki. To właśnie w tej grupie zaobserwowano ogromne straty i rosnącą liczbę upadłości. Ponadto w badaniu CPE zaobserwowano niezwykle niepokojący trend.
– To nie do pomyślenia, iż przedsiębiorczy pracownicy ochrony zdrowia, mający kontakt z pacjentami, którzy poświęcili własne życie w świadczeniu wysokiej jakości usług w ramach NHS znaleźli się w takiej sytuacji. Właściciele aptek nie powinni dotować usług NHS ze swojej kieszeni. Zamiast skupiać się na utrzymaniu, powinni być skoncentrowani na pomocy pacjentom i planowaniu przyszłości rozwoju własnego biznesu – skomentowała Janet Morrison, dyrektorka naczelna CPE
Podobnego zdania jest Henry Gregg – dyrektor naczelny Krajowego Stowarzyszenia Farmaceutycznego (NPA).
– Żadna działalność z sektora ochrony zdrowia, która realizuje działania NHS, nie może być utrzymywany z prywatnych oszczędności właścicieli lub zaciąganych kredytów hipotecznych – oznajmił Henry Gregg
Analiza NPA również nie napawa optymizmem. W tym roku w samej Anglii zamknięto 72 apteki, czyli średnio dwie placówki tygodniowo. Równie niepokojące rezultaty wykazał sondaż NPA, który zrealizowano wśród 600 członków stowarzyszenia. Wedle badania aż 63% aptek zostanie zamkniętych na stałe, o ile nie otrzymają dodatkowego finansowania.
Nadzieje związane z nowym rządem
Henry Gregg wie, iż nowa władza odziedziczyła po poprzednikach naprawdę spore wyzwanie. Dyrektor NPA dostrzega też wielką szansę dla NHS w 10-letnim planie rządu, który m.in. umożliwiłby rozszerzenie roli aptek społecznych.
- Czytaj również: Niedobór leków onkologicznych? Brytyjscy farmaceuci ostrzegają…
Niemniej jednak dyrektor NPA zwraca uwagę na fakt, iż wykorzystanie tej szansy będzie niemożliwe bez odpowiedniego finansowania aptek.
– Nie da się tego zrobić, dopóki apteki nie są w stanie płacić rachunków i zachować otwarte drzwi dla pacjentów. Aby w pełni wykorzystać tę ogromną szansę i zrewolucjonizować opiekę nad pacjentami potrzebujemy dodatkowych środków na stabilizację sieci aptek. To umożliwi aptekom inwestowanie w nowe usługi – tłumaczył Henry Gregg.
Rząd nie pozostaje obojętny, czego dowodzi wypowiedź rzecznika Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej.
– W tym roku zwiększyliśmy finansowanie aptek ogólnodostępnych do blisko 3,1 miliarda funtów. Stanowi to największy wzrost finansowania w historii NHS w latach 2025/2026. Dzięki temu zapewniliśmy pacjentom dostęp do większej liczby usług bliżej własnego domu i zredukowaliśmy czas oczekiwania na wizytę u lekarza rodzinnego – wyjaśnił rzecznik resortu zdrowia.
Nachodzące miesiące pokażą, czy działania brytyjskiego rządu poprawią sytuację finansową aptek i uchronią je przed upadłością.
Źródła:
MGR.FARM©