Czy Anna Płotnicka-Mieloch straci stanowisko dyrektora legnickiego szpitala? Tego chce Jarosław Rabczenko

pulslegnicy.pl 1 miesiąc temu

Gigantyczne zadłużenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy – to powód próby odwołania ze stanowiska dyrektor Anny Płotnickiej-Mieloch. Tę próbę podejmuje odpowiedzialny za opiekę zdrowotną, pochodzący z Legnicy członek zarządu województwa dolnośląskiego Jarosław Rabczenko. Na razie jednak pozostali członkowie zarządu do jego wniosku się nie przychylili.

– Wniosek był procedowany w systemie, ja podpisałem go po godz. 15.00. Nie wiem czy pozostali członkowie zarządu zdążyli to dziś zrobić. jeżeli nie, zrobią to jutro i wtedy decyzja o odwołaniu wejdzie w życie – mówi PulsowiLegniocy.pl Jarosław Rabczenko, członek zarządu województwa dolnośląskiego, któremu podlega służba zdrowia.

W ocenie Jarosława Rabczenki Anna Płotnicka – Mieloch jest odpowiedzialna za tragiczną sytuację finansową placówki i jej gigantyczne zadłużenie.

– Zarząd województwa dolnośląskiego dotuje wszystkie podległe mu jednostki służby zdrowia, ale skala pomocy dla Legnicy jest największa. To pożyczki, które później są umarzane. Tylko ostatnia transza wyniosła 12 mln zł. Excel nie kłamie – liczby mówią same za siebie. Potrzebna jest natychmiastowa sanacja (rewitalizacja przedsiębiorstwa działającego w skrajnych, a czasem choćby ekstremalnych warunkach gospodarczych, przyp. red.) – dodaje Jarosław Rabczenko.

Anna Płotnicka Mieloch została dyrektorem legnickiego szpitala w sierpniu 2019 roku. Dług placówki szacowany był wówczas na około 120 mln zł. Dziś wynosi ok. 160 mln złotych.

– Nie widzę uzasadnienia dla odwołania Anny Płotnickiej-Mieloch ze stanowiska dyrektora legnickiego szpitala. Zadłużenie placówki wygenerowane zostało wiele lat temu. To jedyny szpital na Dolnym Śląsku, który w 2008 roku nie został objęty planem restrukturyzacji realizowanym przez rząd ówczesnej premier Ewy Kopacz. Obecne długi legnickiego szpitala to efekt zaniedbań z przeszłości. Myślę, iż pan marszałek Rabczenko, po zaledwie trzech miesiącach nadzorowania opieki medycznej na Dolnym Śląsku nie ma wystarczającej wiedzy na temat rzeczywistej sytuacji finansowej legnickiego szpitala. Sądzę, iż choćby nie odwiedził jeszcze tej placówki, jako wicemarszałek. Chyba, iż jest wybitnej klasy specjalistą w zakresie zarządzania służbą zdrowia i dziś wystarczało mu kilkunastominutowe spotkanie z panią dyrektor, by wysnuć tak daleko idące wnioski. Będę się domagał merytorycznego uzasadnienia wniosku o odwołanie pani dyrektor – mówi Tymoteusz Myrda, radny województwa dolnośląskiego i członek rady społecznej legnickiego szpitala.

Anna Płotnicka-Mieloch przed objęciem stanowiska dyrektora legnickiego szpitala pracowała w Jaworskim Centrum Medycznym. Przeszła tam ścieżkę rozwoju od szeregowego pracownika do stanowiska dyrektora. Podczas jej rządów legnicki szpital jest systematycznie modernizowany. Gruntowny remont przeszedł m.in. oddział ginekologiczny, powstał nowoczesny oddział zakaźny, w tej chwili modernizowany jest SOR. W czasie pandemii przy szpitalu powstał szpital covidowy.

Czy Jarosław Rabczenko znajdzie w zarządzie sprzymierzeńców do odwołania Anny Płotnickiej Mieloch, okaże się w najbliższych dniach.

Idź do oryginalnego materiału