REKLAMA
Istnieje kilka rodzajów cukrzycy. Najbardziej rozpowszechniona jest cukrzyca typu 2 związana albo z niewłaściwym działaniem insuliny (insulinooporność), albo z jej niedoborem. Cukrzyca typu 1 natomiast (nazywana też cukrzycą młodzieńczą lub cukrzycą insulinozależną) jest chorobą związaną z całkowitym brakiem insuliny w organizmie. Powodem jest zła praca trzustki, która albo w ogóle nie wydziela insuliny, albo produkuje tylko jej znikome ilości. Insulina jest hormonem utrzymującym stabilny poziom cukru we krwi.Czytaj także:
Jak jest najgorszy typ cukrzycy? Czy cukrzycę typu 2 można cofnąć?Objawy cukrzycy typu 2 i cukrzycy typu 1 są w zasadzie podobne, inne są natomiast źródła tych schorzeń. Cukrzyca typu 1 jest chorobą z autoagresji, schorzeniem w którym układ immunologiczny całkowicie niszczy komórki beta w trzustce, odpowiedzialne za produkcję insuliny. Stoją za tym pewne predyspozycje genetyczne. Przy cukrzycy typu 1 pacjent musi więc przyjmować insulinę już do końca życia, natomiast nie każdy chory na cukrzycę typu 2 jest leczony insuliną (ale powinien przyjmować innego typu leki oraz zadbać o zdrowy styl życia). Za cukrzycę typu 2 odpowiadają prawdopodobnie zarówno czynniki genetyczne, insulinooporność, jak i czynniki środowiskowe, w tym otyłość brzuszna. Prawdziwym wyzwaniem dla nauki pozostaje znalezienie odpowiedzi na pytanie, skąd się biorą zaburzenia w działaniu insuliny?
Zobacz wideo
Jak rozpoznać hipoglikemię i pomóc?
Winien jeden enzym?W grudniowym wydaniu czasopisma "Cell" pojawił się artykuł, w którym naukowcy z Case Western Reserve University w USA starają się odpowiedzieć na pytanie, jak to się dzieje, iż insulina nagle przestaje dobrze działać. Uważają, iż ma to związek z rozregulowaniem procesu zwanego S-nitrozylacją, czyli procesu "kowalencyjnego przyłączenia grupy tlenku azotu do bocznego łańcucha tiolowego cysteiny". Naukowcy skoncentrowali się więc zbadaniu na roli tlenku azotu w kontekście zaburzeń w działaniu insuliny.- S-nitrozylacja reguluje mechanizmy komórkowe leżące u podstaw szerokiego zakresu krytycznych funkcji, w tym apoptozy, metabolizmu komórkowego, transportu błonowego, fosforylacji białek, aktywności enzymów (...) - wyjaśniają naukowcy na łamach "Nature".
Rozregulowanie procesu S-nitrozylacji, czyli nadmierne wiązanie się tlenku azotu z kluczowymi białkami, ma prawdopodobnie wpływ na pojawienie się wielu chorób, w tym stwardnienia rozsianego, choroby Parkinsona, chorób płuc, nadciśnienia, niedokrwistości sierpowatokrwinkowej i astmy. Naukowcy od dawna podejrzewali, iż podobne procesy mogą leżeć także u źródła chorób metabolicznych, takich jak cukrzyca typu 2. Poszukali zatem bezpośredniej przyczyny złego działania insuliny. W końcu udało im się odkryć nowy enzym „nośnikowy", zwany SCAN (nitrozylaza wspomagana SNO-CoA), który pomaga przyłączać tlenek azotu do białek docelowych, takich jak receptory insuliny.Odkryli, iż enzym SCAN jest niezbędny do prawidłowego działania insuliny, ale jego nadaktywność szkodzi, co pokazały badania z udziałem pacjentów z cukrzycą. Do doświadczeń wykorzystali też myszy z oznakami insulinooporności. I tutaj także zauważyli ten sam mechanizm, czyli nadmierną aktywność enzymu SCAN, a gdy go zablokowali, objawy cukrzycy u myszy zaniknęły (czyli poziom cukru we krwi powrócił do normy). Te wyniki sugerują, iż przyczyną cukrzycy typu 2 może być nadmiar tlenku azotu przyłączanego do białek, takich jak insulina, w czym udział bierze wspomniany wyżej enzym.Pokazujemy, iż blokowanie tego enzymu chroni przed cukrzycą, ale odkryty przez nas mechanizm może dotyczyć jeszcze wielu innych chorób, które są związane z nadaktywnością enzymów przyłączających tlenek azotu. (...) Kolejnym krokiem mogłoby być opracowanie leków blokujących taki enzym.- mówi prof. Jonathan Stamler, główny badacz badania.Źródła: Cell, Nature.com