Co zmienia diagnoza ADHD? Tezy Suzanne O’Sullivan w Znaku

psychiatraplus.pl 1 dzień temu

W najnowszym numerze miesięcznika Znak znalazłem artykuł „Co daje diagnoza ADHD?”, autorstwa Suzanne O’Sullivan. Autorka podważa wiele faktów naukowych dotyczących ADHD i stawia niepoparte niczym tezy. Wydaje się, jakby próbowała na siłę stworzyć własną, alternatywną wizję tego zaburzenia. Nagina fakty, nie zważając na to, iż brak jest badań dowodzących jej myśleniu.

Artykuł o ADHD w miesięczniku Znak

Artykuł o ADHD, który ukazał w Znaku, to przetłumaczony fragment rozdziału książki Suzanne O’Sullivan „Wiek diagnozy. Dlaczego medycyna posunęła się za daleko”. Przyjrzyjmy się niektórym cytatom:

„mimo wielu dziesięcioleci ciężkiej pracy żadne badania biomedyczne nie doprowadziły do odkrycia jakichkolwiek nieprawidłowości w mózgu, które występowałyby u wszystkich ludzi zmagających się z deficytem uwagi i nadpobudliwością. Nie ma biomarkerów pozwalających odróżnić zachowania dziecka lub dorosłego z ADHD od zachowań typowych dla innych zaburzeń ani choćby zachowań zupełnie normalnych”

Owszem, podobnie jak w przypadku większości innych zaburzeń psychicznych, brak jest „markerów diagnostycznych”, dzięki którym można by było jednoznacznie dowieść diagnozy. Brak biomarkerów nie unieważnia jednak realności istnienia ADHD.

Mamy solidne dowody pochodzące z badań genetycznych czy neuroobrazowych (np. ENIGMA-ADHD), iż mózgi osób z ADHD wykazują mniejsze objętości niektórych struktur i zmiany w aktywności sieci DMN (default mode network). To nie są „patologie” – to różnice neurobiologiczne, które współgrają z objawami ADHD. Podobnie jest w depresji czy zaburzeniach lękowych – brak biomarkerów nie oznacza, iż to „nieprawdziwe” czy „nieistniejące” zaburzenia.

Czytaj także: Wzrost liczby diagnoz ADHD. Z czego wynika?

ADHD a dopamina

ADHD wiąże się z dopaminą? Autorka tekstu „Co daje diagnoza ADHD?” pisze:

„Kolejna popularna teoria głosi, iż ADHD jest spowodowane niskim poziomem dopaminy, ale nie udało się tego potwierdzić”

To poważne uproszczenie. Nie chodzi o „niski poziom dopaminy” w ogóle, tylko o zaburzenia w funkcjonowaniu szlaków dopaminergicznych i noradrenergicznych w określonych rejonach mózgu (kora przedczołowa, prążkowie). Dowodem są nie tylko liczne badania neuroobrazowe i genetyczne, ale także skuteczność leków stymulujących (metylofenidat, amfetaminy), które zwiększają przekaźnictwo dopaminowe i zmniejszają objawy ADHD. To silne, pośrednie potwierdzenie. Jednocześnie podobny problem z brakiem jednoznacznego potwierdzenia niedoboru serotoniny leży prawdopodobnie u podłoża depresji. Czy przeczymy także istnieniu tego zaburzenia?

ADHD a trauma

Czy trauma może powodować ADHD? Jakie są powiązania nimi? Suzanne O’Sullivan pisze:

„Ryzyko wystąpienia deficytu uwagi i nadpobudliwości jest wyższe w przypadku osób, które w dzieciństwie były maltretowane lub zaniedbywane (…) Skoro tak, warto podejmować interwencje społeczne i psychologiczne, by ograniczyć skalę tych zjawisk”

Owszem, już od 2 lat wiemy, iż ADHD wywołuje ponad 7 tys. genów predyspozycji. Jednak – jak napisałem – dają one jedynie predyspozycję do zaburzenia. Czynniki środowiskowe nakładają się na to i – trauma, czy stres – modulują nasilenie ADHD, nie będąc jednak jego pierwotną przyczyną. Sprowadzanie ADHD do problemu „wychowania” jest niezgodne z badaniami genetycznymi (np. GWAS, Psychiatric Genomics Consortium).

Diagnoza ADHD ma sens?

ADHD to kolejna etykieta? Autorka w tekście miesięcznika Znak tak pisze o sensowności diagnozy ADHD:

„Niepokoiła mnie myśl, iż uczucie ulgi, zawdzięczane diagnozie, prędzej czy później zniknie. Co im wtedy zostanie?”

oraz:

„Nie ma dowodów na to, iż wspieranie dorosłych z ADHD powoduje jakiekolwiek pozytywne zmiany w ich życiu”

To nieprawda. Liczne badania (np. JAMA 2024 – obniżenie śmiertelności w ADHD leczonym farmakoterapią, The Lancet Psychiatry 2025 – skuteczność psychoterapii DBT/CBT i leków) pokazują, iż diagnoza i leczenie ADHD poprawiają jakość życia, obniżają ryzyko wypadków, uzależnień i samobójstw. To nie jest chwilowa ulga – to realna zmiana funkcjonowania i zdrowia. Jest ona możliwa wówczas, gdy zostaje postawione rozpoznanie – diagnoza ADHD. Ta często przychodzi późno i jest okraszona wieloma latami zmagań, ślepych prób, nierzadko błędnych diagnoz, które nie pozwalają realnie pomóc pacjentowi.

Jak dobrze żyć z ADHD, czyli diagnoza ADHD i co dalej?

ADHD jako tożsamość?

Diagnoza ADHD ma rzekomo sztucznie kształtować naszą tożsamość, etykietować, oddalając ludzi od ich dotychczasowych doświadczeń. Bynajmniej – właściwe rozpoznanie pozwala zrozumieć nasze życie, doświadczenia, a także rozpocząć pracę nad konkretnymi trudnościami – często z większą empatią do samego siebie. W artykule „Co daje diagnoza ADHD?” czytamy:

„ADHD pomału staje się częścią tożsamości wielu młodych ludzi. Niektóre grupy wsparcia krytycznie odnoszą się do wszelkich prób hamowania cech typowych dla ADHD”

To społecznie zrozumiałe podejście, ale z naukowego punktu widzenia ADHD to zaburzenie neurorozwojowe. To nie jest TYLKO RÓŻNICA. To różnica, która utrudnia codzienne funkcjonowanie na wielu płaszczyznach. Często sprawia, iż czujemy się inni i nie wiemy, dlaczego nie potrafimy być tacy jak większość. Dlaczego dopasowanie się w pełni jest dla nas tak kosztowne.

Zrozumienie cech i objawów ADHD pozwala na rozpoczęcie pracy nad sobą – w optymalny sposób. Leczenie ADHD (DBT, farmakoterapia, psychoedukacja) jest potrzebne, bo pomaga ludziom lepiej sobie radzić z objawami, a nie „tłumić” ich tożsamość, czym właśnie jest maskowanie.

Autorka zwraca uwagę:

„Większość badań przeprowadzono na małych próbach i często ich wyników nie udało się powtórzyć.”

To częściowo prawda – ADHD jest złożone i różnorodne. Jednak dysponujemy w tej chwili dużą liczbą metaanaliz, np. skandynawskich, przeprowadzonych na setkach tysięcy osób. Potwierdzają one istnienie ADHD jako spójnego wzorca trudności i różnic neurobiologicznych. Owszem, potrzebujemy dalszych badań – ale ADHD nie jest „mitem” czy „etykietką”.

Związek ADHD z ryzykiem samobójstwa i samookaleczeń w okresie dojrzewania

To tylko niektóre z nieścisłości zawartych w artykule. Wydaje się niezmiernie zaskakujące, iż renomowane pismo ZNAK drukuje artykuły na podobnym poziomie dyskursu naukowego.

Literatura ADHD:

  1. Leczenie ADHD polepsza jakość życia: Alessio Bellato I in., 2024, Systematic Review and Meta-Analysis: Effects of Pharmacological Treatment for Attention-Deficit/Hyperactivity Disorder on Quality of Life, J Am Acad Child Adolesc Psychiatry, doi: 10.1016/j.jaac.2024.05.023.
  2. Mniejsza śmiertelność pacjentów z ADHD z powodów naturalnych i nienaturalnych (szczególnie tych): Li L, Zhu N, Zhang L i in., 2024, ADHD Pharmacotherapy and Mortality in Individuals With ADHD, JAMA, 10.1001/jama.2024.0851.
  3. Krótsze życie osób z ADHD choćby o 12 lat w porównaniu z rówieśnikami o podobnym stanie zdrowia: Barkley, R. A., & Fischer, M., 2019, Hyperactive Child Syndrome and Estimated Life Expectancy at Young Adult Follow-Up: The Role of ADHD Persistence and Other Potential Predictors, Journal of Attention Disorders, 907-923, doi: 10.1177/1087054718816164.
  4. ADHD wiąże się z krótszą oczekiwaną długością życia: O’Nions E I in., 2025, Life expectancy and years of life lost for adults with diagnosed ADHD in the UK: matched cohort study. Br J Psychiatry. 2025 Jan 23:1-8. doi: 10.1192/bjp.2024.199.
  5. Leki na ADHD zmniejszają ryzyko używania substancji i przypadkowego zatrucia lub przedawkowania: Levin FR i in., 2024, Treating Attention-Deficit/Hyperactivity Disorder Matters, JAMA, doi: 10.1001/jama.2024.1755.
  6. Leki na ADHD nie są związane ze zwiększonym wskaźnikiem nadużywania substancji. W rzeczywistości wskaźnik w był niższy wśród osób, którym przepisano leki na ADHD: Zheng Chang i in., 2014, „Stimulant ADHD medication and risk for substance abuse”, J Child Psychol Psychiatry, doi: 10.1111/jcpp.12164.
  7. Zmniejszone ryzyko zachowań samobójczyych, hospitalizacji psychiatrycznej i niepsychiatrycznej: Taipale H i in., 2024, „Attention-Deficit/Hyperactivity Disorder Medications and Work Disability and Mental Health Outcomes”, JAMA Netw Open, doi:10.1001/jamanetworkopen.2024.2859.
  8. Leki stymulujące wiązały się ze zmniejszonym ryzykiem prób samobójczych u pacjentów z ADHD Zheng Chang I in., 2020, Medication for Attention-Deficit/Hyperactivity Disorder and Risk for Suicide Attempts, Biol Psychiatry 452-458, doi: 10.1016/j.biopsych.2019.12.003.
  9. Stosowanie leków na ADHD u nastolatków i dorosłych wiązało się z mniejszą liczbą hospitalizacji z powodu chorób psychicznych i niepsychiatrycznych i z mniejszym ryzykiem zachowań samobójczych: Heidi Taipale I in., 2024, Attention-Deficit/Hyperactivity Disorder Medications and Work Disability and Mental Health Outcomes, JAMA Netw Open, doi: 10.1001/jamanetworkopen.2024.2859.
  10. 14-miesięczne randomizowane badanie kliniczne strategii leczenia zaburzeń uwagi i nadpobudliwości psychoruchowej:A 14-month randomized clinical trial of treatment strategies for attention-deficit/hyperactivity disorder. The MTA Cooperative Group. Multimodal Treatment Study of Children with ADHD. Arch Gen Psychiatry. 1999 Dec;56(12):1073-86. doi: 10.1001/archpsyc.56.12.1073. PMID: 10591283.
  11. Konsensus Europejski w sprawie diagnostyki i leczenia ADHD: Kooij J.J.S. i in., Updated European Consensus Statement on diagnosis and treatment of adult ADHD, European Psychiatry, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/30453134/.
Idź do oryginalnego materiału