Co ze szpitalami powiatowymi?

Zdjęcie: Archiwum


– Problemem wymagającym rozwiązania jak najszybciej jest kwestia ryczałtu w systemie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej na przyszły rok – podkreśla Waldemar Malinowski, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych.

Komentarz Waldemara Malinowskiego, prezesa Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych:
Wyzwania finansowe, z którymi będą musieli zmierzyć się zarządzający szpitalami w 2024 roku, na pewno będą priorytetem w rozmowach z nowymi władzami w Ministerstwie Zdrowia. Problemem wymagającym rozwiązania jak najszybciej jest kwestia ryczałtu w systemie podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej na przyszły rok. Mamy w naszym związku szpitale, które wypracowały nadwykonania w ryczałcie i oczekują za nie zapłaty, ale mamy też szpitale, które ryczałtu nie wykonały. Wynika to z faktu, iż został on zwiększony o 60 proc. wartości nadwykonań i wiele szpitali nie jest w stanie go wypracować, zwłaszcza przy tak źle wycenionych procedurach.

Wiele czynników wpływać będzie na podwyższenie kosztów funkcjonowania szpitali – wzrost minimalnego wynagrodzenia w ochronie zdrowia, zwiększenie minimalnej pensji krajowej, ciągle dotykający nas problem inflacji. Sytuacja, w której znajdują się szpitale powiatowe, od lat się pogarsza – wzrost finansowania niestety nie nadąża za zwiększeniem kosztów. Jako związek daliśmy pani minister bardzo duży kredyt zaufania w postaci rekomendacji podpisania umów na kolejny rok i liczymy, iż Narodowy Fundusz Zdrowia i Ministerstwo Zdrowia potraktują nas jak poważnego partnera i w dyskusji razem wypracujemy najlepsze rozwiązania zapewniające bezpieczeństwo funkcjonowania szpitali powiatowych w Polsce.

Wszystkie materiały z cyklu „Spoglądając w szklaną kulę...” są dostępne po kliknięciu w poniższy baner.