Ceny ponad 600 leków w górę

termedia.pl 1 rok temu
Zdjęcie: 123RF


Od 1 marca ceny 601 leków bardzo się zwiększyły, niektóre z nich podrożały o kilkadziesiąt złotych. Rekordowa podwyżka dotyczy leku stosowanego u pacjentów z obrzękiem naczynioruchowym – jego cena zwiększyła się z kilka ponad 3 do prawie 200 zł.

– Aktualizacja listy leków refundowanych przeprowadzana jest przez Ministerstwo Zdrowia co dwa miesiące. Najnowsza, która weszła w życie 1 marca br., wywołała wiele emocji – m.in. ze względu na liczbę leków, za które pacjenci zapłacą więcej niż do tej pory. Chodzi aż o 601 preparatów. Podwyżki wyniosły od symbolicznego grosza do prawie 200 złotych. Zmiany odczują np. chorujący na cukrzycę typu 1. Stosowane przez nich insuliny – leki z substancją czynną o nazwie Insulinum glarginum – podrożeją o kilkanaście, a choćby kilkadziesiąt złotych – informuje „Rzeczpospolita”.

Na liście popularnych leków, których ceny dla pacjentów wzrosły „tylko” o kilka złotych za opakowanie, są m.in. antybiotyki bazujące na amoksycylinie, silne leki przeciwbólowe z zawartością chlorowodorku tramadolu oraz leki na cholesterol z substancją czynną o nazwie atorvastatinum.

Cena leku ratującego życie znacznie wyższa
Niechlubnym rekordzistą jednak jest lek dla cierpiących na dziedziczną odmianę obrzęku naczynioruchowego.

– Firazyr stosowany w ostrych, zagrażających życiu napadach tego schorzenia z kilka ponad 3 zł podrożał do prawie 200 zł – informuje „Rzeczpospolita”.

Z nowej listy refundacyjnej ucieszyć powinny się za to np. osoby uczulone na kurz, które chcą poddać się kuracji odczulającej. Wykorzystywany do tego preparat potaniał o prawie 453 zł i teraz kosztuje niecałe 34 zł. Ogółem od 1 marca spadły ceny 328 preparatów. Według poprzedniej listy, ustanowionej na okres styczeń–luty 2023 r., wzrost kwot, jakie pacjenci płacą za leki, dotyczył 426 pozycji, a spadek – 292. Z kolei według listy obowiązującej w listopadzie i grudniu 2022 r. więcej leków potaniało, niż podrożało (445 kontra 297).

Kwoty, które pacjenci uiszczają w aptekach, to tylko część ich wydatków na leki. Co roku z budżetu NFZ na refundację apteczną wydawane są miliardy złotych. W planie finansowym funduszu na 2023 r. na ten cel zapisano 7,3 mld zł – przy budżecie ustalonym na poziomie 142,1 mld zł.

Przeczytaj także: „Coraz wyższe ceny leków”.

Idź do oryginalnego materiału