Krzysztof Jędrzejewski ma 38 lat. Jest byłym trenerem MKS Przasnysz. Teraz pilnie potrzebuje pomocy w zakupie pompy insulinowej, która zmieni oblicze jego choroby i ułatwi życie.
Z cukrzycą walczy już 24 lat. To właśnie ona wywróciła życie Krzysztofa Jędrzejewskiego do góry nogami.
– W dodatku mam bardzo duże problemy z oczami. Z każdym rokiem jest mi coraz trudniej, ale nie mogę się poddać! Muszę walczyć dla dzieci – informuje Krzysztof.
Były trener przasnyskiego klubu przeszedł już 4 operacje wzroku i jak twierdzi powoli opada już z sił.
– Mam mocno zaawansowaną retinopatię cukrzycową i średnio co 2 tygodnie występuje u mnie wylew krwi do gałki ocznej. To uniemożliwia mi pracę i codzienne funkcjonowanie, ponieważ na kilka dni tracę wzrok – dodaje.
Pomoc w walce z chorobą niosą mu dzieci, które każdego dnia dodają mu siły.
– Czasami czuję, iż nie zniosę więcej, ale wiem, iż nie mogę się poddać! Mam dwójkę wspaniałych dzieci, którym uchyliłbym nieba. choćby nie chcę sobie wyobrażać, co by się stało, gdyby mnie nagle zabrakło. Muszę ratować swoje życie właśnie dla nich – dodaje.
Aby walczyć z podstępną chorobą mężczyzna potrzebuje specjalistycznej pompy insulinowej, która niestety bardzo dużo kosztuje.
– Nie jestem w stanie samodzielnie jej zakupić. Właśnie dlatego postanowiłem założyć zbiórkę i poprosić o pomoc. Dzięki waszemu wsparciu będę mógł dalej walczyć i być dla moich dzieci. W tej chwili nie marzę o niczym innym. o ile tylko możecie – pomóżcie – apeluje.
j.b.