Było jasne, iż Szymon już się nie obudzi. Rodzice, zamiast zdecydować się na pogrzeb, wybrali inne rozwiązanie

medonet.pl 2 dni temu
Zdarza się, iż ludzie wpisują w wyszukiwarkę pytanie, czy mogą zapisać bliskim swoją czaszkę. To nie wchodzi w grę. Ciało po śmierci musi trafić na cmentarz. Jest jednak sporo możliwości innych niż tradycyjny pochówek lub kremacja. Gdy dochodzi do śmierci mózgu, serce przez cały czas bije, a krew krąży w żyłach, człowiek jest już w stanie wegetatywnym — jego ciało może stać się wtedy dosłownie fabryką części zapasowych. W 2023 r. Polskę obiegła niesamowita historia 18-letniego Szymona. Rodzice chłopaka nie chcieli, by jego śmierć poszła na marne i zamiast zdecydować się na pogrzeb, wybrali inne rozwiązanie. — zdecydowali, by jego narządy zostały przekazane innym. W ten sposób po śmierci Szymon uratował sześć osób.
Idź do oryginalnego materiału