- Chciałabym, żeby było więcej punktów psychologicznych dla seniorów. Czasem, gdy dzieci wyjeżdżają, starsze osoby się gubią, zwłaszcza, jeżeli nie mają już rodziny, a partner umiera. Wtedy właśnie potrzebują pomocy, a zwykle nie mają choćby informacji, iż taką pomoc mogą gdzieś otrzymać - powiedziała pani Halina, spytana o to, czego jako seniorce, brakuje jej w Elblągu.