Bezpieczeństwo lekowe opiera się na lekach krytycznych…

mgr.farm 5 godzin temu

Przedstawiony w marcu br. projekt Aktu o Lekach Krytycznych (Critical Medicines Act) ma minimalizować ryzyko niedoborów leków, zwłaszcza tych o krytycznym znaczeniu dla zdrowia publicznego, poprzez zwiększenie niezależności UE od dostawców z państw trzecich. W 2024 r. Europejska Agencja Leków (EMA) przyjęła zaktualizowaną wersję unijnego wykazu leków o krytycznym znaczeniu, która zawiera 270 substancji czynnych.

  • Czytaj również: Komisja Europejska ogłasza Critical Medicines Act

Wskazanie w Akcie o Lekach Krytycznych źródeł finansowania projektów strategicznych w budżecie UE, wsparcie produkcji leków krytycznych z list narodowych środkami z unijnego programu STEP i ochrona przemysłu farmaceutycznego przed odłączeniem nośników energii w czasie kryzysu – to rekomendacje z raportu Think Tanku dla Ochrony Zdrowia pt. „Medicines Supply Security for Poland’s and Europe’s Military Security” przygotowanego przez ekspertów Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie i polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej. Raport został zaprezentowany w Brukseli podczas konferencji Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego (EKES) pełniącego rolę łącznika między podejmującymi decyzje instytucjami europejskimi a obywatelami UE.

Wnioski z wojny

Autorzy raportu analizując sytuację na Ukrainie po napaści rosyjskiej przygotowali rekomendacje dla państw UE. Z raportu wynika, iż choć rynek farmaceutyczny na Ukrainie rozwijał się gwałtownie w latach 2015-2022 i krajowa produkcja leków zapewniała około 70% wszystkich sprzedawanych w aptekach farmaceutyków, w pierwszej fazie wojny zapasy kluczowych leków w wielu przypadkach spadły do ​​poziomu wystarczającego na mniej niż 10 dni.

I choć w 2020 r. zarejestrowanych było tam 115 producentów i 400 dystrybutorów farmaceutycznych, problemem był niedobór leków zwłaszcza sercowo-naczyniowych i chemioterapeutyków, powodujący bezpośrednie zagrożenie dla życia pacjentów. Np. w Mariupolu w obwodzie donieckim niedobory leków dotknęły pacjentów z chorobami onkologicznymi, cukrzycą, gruźlicą i chorobami tarczycy. W innych regionach zgłaszano niedobory antybiotyków i leków na choroby układu krążenia i leczenie udaru mózgu. Dopiero zewnętrzne dostawy leków i sprzętu medycznego zapewniły wsparcie.

Współautorka raportu dr hab. Monika Raulinajtys-Grzybek z SGH apelowała o stworzenie mapy zasobów przemysłu chemicznego i farmaceutycznego w UE oraz włączenie tematu zaopatrzenia w leki do ćwiczeń obrony cywilnej. Rekomendowała utworzenie dedykowanego funduszu wsparcia produkcji leków krytycznych w ramach Critical Medicines Act z nowych Wieloletnich Ram Finansowych UE, finansowanie produkcji leków krytycznych z list narodowych z programu STEP oraz ochronę przemysłu farmaceutycznego przed odłączeniem nośników energii w czasie kryzysu.

Dr hab. Joanna Żukowska z SGH, współautorka raportu zwróciła uwagę na konieczność rozszerzenia katalogu potrzeb zgłaszanych do Planu zabezpieczenia potrzeb Sił Zbrojnych realizowanego przez przedsiębiorców o wytwarzanie środków medycznych i utrzymanie zdolności produkcyjnych w czasie pokoju oraz wynikające z tego zwolnienia kluczowego personelu farmaceutycznego z obowiązku pełnienia czynnej służby wojskowej w przypadku mobilizacji w czasie wojny.

Nowa definicja bezpieczeństwa – leki jako infrastruktura strategiczna

Podczas debaty EKES „Jak połączyć bezpieczeństwo zdrowotne z obronnym?” Katarzyna Piotrowska–Radziewicz, dyrektor Departamentu Polityki Lekowej i Farmacji w Ministerstwie Zdrowia przypomniała, iż polska prezydencja uświadomiła w Brukseli, jak ważne jest bezpieczeństwo lekowe. – Dlatego dobrze, iż Komisja Europejska działa w tym zakresie, o co zabiegałam od kilku lat – dodała europosłanka Elżbieta Łukacijewska.

Europoseł z Komisji Zdrowia Publicznego Tomislav Sokol podkreślił, iż trzeba walczyć o dodatkowy fundusz wsparcia produkcji leków krytycznych. Europoseł Adam Jarubas wskazał, iż Polska może być istotnym miejscem produkcji leków krytycznych także dla naszych sojuszników. Z kolei Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków zaznaczył, iż producenci leków są rzetelnym partnerem bezpieczeństwa gotowym produkować leki krytyczne.

  • Czytaj również: Europa musi zapewnić dostęp do leków każdemu Europejczykowi

– Jednak Akt o Lekach Krytycznych musi być dostosowany do dynamicznej sytuacji geopolitycznej i wyrównać szanse konkurowania europejskich wytwórców z azjatyckimi na rynku UE – powiedział.

Eksperci zgodzili się, iż potrzebne jest uzupełnienie Aktu o Lekach Krytycznych o fundusz na rzecz ich produkcji oraz formalne mechanizmy wsparcia inwestycji w tym sektorze w Europie.

Zdaniem Grzegorza Rychwalskiego, wiceprezesa Krajowych Producentów Leków, dyskusja w EKES daje nadzieję na realne wsparcie istniejącego w Europie przemysłu, aby umożliwić powrót produkcji leków krytycznych i ich składników do UE, z uwzględnieniem Europy Środkowo-Wschodniej jako obszaru o wysokim potencjale przemysłowym.

Źródło: ŁW/PZPPF

Idź do oryginalnego materiału