Podmioty lecznicze wykonujące tomografię komputerową i rezonans magnetyczny będą podawać Narodowemu Funduszowi Zdrowia (NFZ) datę, kiedy pacjent uzyskał ich opis – zakłada projekt rozporządzenia ministra zdrowia przekazany we wtorek do konsultacji społecznych.
Resort zdrowia planuje znowelizować rozporządzanie w sprawie zakresu niezbędnych informacji przetwarzanych przez świadczeniodawców, szczegółowego sposobu rejestrowania tych informacji oraz ich przekazywania podmiotom zobowiązanym do finansowania świadczeń ze środków publicznych.
Wąskim gardłem opis badań
Ministerstwo przypomina, iż po zniesieniu limitów finansowania świadczeń rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej wzrosła dostępność do tych badań, ale otrzymuje sygnały, iż pacjent długo czeka na uzyskanie opisu tych badań.
Dlatego, według resortu, konieczne jest sprawdzanie, ile czasu zajmuje wydanie opisu. Fundacja Alivia alarmowała w marcu tego roku, iż w 2021 r. na badanie rezonansem magnetycznym w trybie normalnym wraz z opisem pacjenci w Polsce czekali średnio 58 dni. W 2024 r. średnio 121 dni, a na tomografię komputerową odpowiednio: 34 dni i 60 dni.
Będą raportować czas, który upływa od badania do jego opisu
Po zmianach podmioty wykonujące tomografię i rezonans będą przekazywać NFZ także dane o dacie sporządzenia opisu, co pozwoli NFZ ocenić skalę problemu, zweryfikować te dane i od tego uzależnić rozliczenie tych świadczeń.
Kolejne rozwiązanie zaproponowane w projekcie ma zapewnić, iż przy określaniu stopnia zaawansowania nowotworów wykorzystywana będzie rewizja klasyfikacji nowotworów złośliwych. Jest ona wskazana w wytycznych postępowania diagnostyczno-leczniczego w onkologii, wydawanych przez towarzystwa naukowe lub zespoły naukowe zgodnie z ustawą o Krajowej Sieci Onkologicznej.
Resort zdrowia chce też wprowadzić kod MN, który będzie mógł być wykorzystany w przypadku masowego napływu wysiedleńców do identyfikacji nowej grupy uprawnionych do świadczeń zdrowotnych.