Badanie zmutowanego DNA wyizolowanego z krwi pozwala przewidzieć nawrót raka piersi ze 100-procentową pewnością. Oznacza to, iż pacjentów można zacząć leczyć, zanim zaawansowana choroba rozwinie się i ujawni w diagnostyce obrazowej – twierdzą naukowcy z londyńskiego Instytutu Badania Raka.
- Dzięki zwiększonej czułości badania ctDNA można wykryć choćby niewielki zakres komórek nowotworowych, co przyspiesza wykrycie nawrotu choroby
- Badanie wykazało „przyspieszenie” wykrycia nawrotu średnio o 12,5 miesiąca. Szef londyńskiego Instytutu Badania Raka prof. Kristian Helin uważa, iż może to mieć duże znaczenie w zwalczaniu określonych nowotworów, zwłaszcza raka piersi
- Jest to niewątpliwe osiągnięcie, które – miejmy nadzieję – przełoży się na poprawę wyników leczenia naszych chorych w przyszłości, ale na dziś ich wykonywanie dostarcza nam wyników, których nie umiemy wykorzystać w praktyce – stwierdza prof. dr hab. Elżbieta Senkus-Konefka