W środę Amazon został pozwany w ramach zbiorowego pozwu, w którym zarzuca się gigantowi e-commerce stosowanie „karnych zasad dotyczących obecności” wobec swoich pracowników. W skardze zarzucono firmie, iż Amazon korzysta z automatycznego systemu do śledzenia obecności pracowników, a następnie grozi pracownikom konsekwencjami dyscyplinarnymi, a choćby zwolnieniem z pracy, gdy zwrócą się z wnioskami o udogodnienia chronione prawnie.
„W ramach tego systemu pracownicy żyją w ciągłym zagrożeniu karą w przypadku choroby, wypadku lub konieczności opiekowania się członkiem rodziny” – twierdzono w piśmie, dodając, iż polityka firmy zniechęca pracowników do korzystania z przysługujących im praw. Pozew zarzuca, iż praktyki Amazona naruszają ustawę o osobach niepełnosprawnych (Americans with Disabilities Act) oraz dwa inne prawa stanu Nowy Jork regulujące dyskryminację ze względu na niepełnosprawność oraz zasady dotyczące nieobecności w miejscu pracy.
„W zasadzie stawia to pracowników w sytuacji, w której muszą wybierać między bezpieczeństwem a wypłatą” – powiedziała Inimai Chettiar, prezes organizacji non-profit A Better Balance, zajmującej się obroną prawną, która pomogła w złożeniu pozwu. W odpowiedzi przesłanej e-mailem do CBS News Amazon zaprzeczył tym oskarżeniom.
„Twierdzenia, iż nie przestrzegamy przepisów federalnych i stanowych, takich jak Ustawa o Amerykanach z Niepełnosprawnościami (Americans with Disabilities Act) i Ustawa o Prawach Człowieka Stanu Nowy Jork (NYSHRL), są po prostu nieprawdziwe” – oświadczyła firma. „Zapewnienie zdrowia i dobrego samopoczucia naszych pracowników jest naszym najwyższym priorytetem i jesteśmy zobowiązani do zapewnienia wszystkim bezpiecznego i wspierającego środowiska pracy”.
Amazon dodał: „Nasz oddany zespół ds. udogodnień rozpatruje każdą prośbę indywidualnie, aby upewnić się, iż pracownicy mają dostęp do udogodnień i dostosowań, których potrzebują. Stale oceniamy nasze podejście, aby jak najlepiej zaspokoić ich potrzeby”.
Pozew został złożony w sądzie federalnym w Nowym Jorku przez Caylę Lyster, która rozpoczęła pracę w Amazonie w 2022 roku w północnej części stanu Nowy Jork. Lyster, cierpiąca na przewlekłą genetyczną chorobę tkanki łącznej zwaną zespołem Ehlersa-Danlosa, oświadczyła w pozwie, iż w 2023 roku wnioskowała o pewne udogodnienia od Amazona, w tym o krzesło do siedzenia, które Amazon rzekomo opóźnił.
Lyster twierdzi, iż Amazon zadawał jej nieodpowiednie pytania dotyczące stanu zdrowia, skrócił jej bezpłatny urlop, a następnie groził jej karami dyscyplinarnymi i zwolnieniem, gdy czekała na zatwierdzenie wniosku o udogodnienia.
„Pani Lyster była niebezpiecznie bliska zwolnienia z pracy za potrącenia z tytułu UPT, podczas gdy przebywała na niechcianym, niepłatnym okresie oczekiwania na zakwaterownie, pomimo wielokrotnych prób skontaktowania się z Amazonem i wyjaśnienia swoich nieobecności” – czytamy w pozwie. Lyster domaga się odszkodowania i zadośćuczynienia, a także procesu z udziałem ławy przysięgłych.
Pozew jest efektem pięcioletniego dochodzenia prowadzonego przez firmę A Better Balance, która twierdzi, iż udokumentowała setki nadużyć wobec ciężarnych i niepełnosprawnych pracownic Amazona, które wnioskowały o urlop.
„Sprawa, którą dziś złożyliśmy, dotyczy konkretnie pracowników niepełnosprawnych, ale stanowi część szerszego problemu w Amazon, związanego z ich polityką dotyczącą obecności i dyscypliny w pracy” – powiedział Chettiar.














![LIPNICA MUROWANA. Gminny żłobek już jest gotowy! Obiekt robi wrażenie [ZDJĘCIA]](https://bochniazbliska.pl/wp-content/uploads/2025/11/583029112_1239285411564929_4769718355004017099_n-1.jpg)