Aborcja w Sejmie – wyniki głosowań

termedia.pl 7 miesięcy temu
Zdjęcie: Sejm


Jak głosowali posłowie w sprawie odrzucenie w pierwszym czytaniu czterech projektów ustaw dotyczących aborcji?



  • W Sejmie omawiano cztery projekty poselskie, z których dwa przygotowała Lewica, a po jednym Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga
  • Jak głosował prezes PiS Jarosław Kaczyński? Które przepisy poparła była minister zdrowia Katarzyna Sójka?
  • Publikujemy szczegółowe wyniki wszystkich głosowań

12 kwietnia w Sejmie odbyły się głosowania nad czterema projektami ustaw w sprawie aborcji. Wnioski o odrzucenie projektów złożyła Konfederacja, a politycy Prawa i Sprawiedliwości chcieli odrzucenia trzech z nich – poza projektem Trzeciej Drogi.

Przedstawiamy krótkie opisy projektów, a także szczegółowe wyniki głosowań.

Lewica – druk numer 176
W listopadzie zeszłego roku Lewica złożyła dwa projekty w sprawie liberalizacji przepisów aborcyjnych.

W pierwszym z nich zaproponowano częściowo depenalizacje aborcji, czyli usunięto z Kodeksu karnego przestępstwo pomocy w aborcji. Ta zmiana w prawie pozwoliłaby przede wszystkim chronić członków rodzin i bliskich kobiet, którzy próbują pomóc kobietom w ich decyzji o terminacji ciąży.

Za wnioskiem o odrzucenie projektu było 204 posłów. Przeciw zagłosowało 223, a 15 wstrzymało się od głosu.

Opowiedziały się za tym kluby Prawa i Sprawiedliwości, Konfederacji, posłowie związani z Pawłem Kukizem i siedmiu posłów z klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego.

15 posłów PSL wstrzymało się od głosu, w tym między innymi wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, minister środowiska Czesław Siekierski, minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman, minister infrastruktury Dariusz Klimczak.


Lewica – druk numer 177
W drugim założono, iż „każda osoba ma prawo do samostanowienia w sprawie swojej płodności, rozrodczości i rodzicielstwa”, i umożliwiono przerwanie ciąży do końca dwunastego tygodnia bez konieczności podania przyczyny.

Posłowie byli również przeciw wnioskowi o odrzucenie temu projektowi.

Przepisy liberalizujące prawo do aborcji nie spodobały się ośmiu posłom PSL, którzy chcieli wyrzucić go do kosza wspólnie z PiS, Konfederacją i Kukizowcami.

Wstrzymała się połowa klubu PSL.

Trzecia Droga – druk numer 223
Trzecia Droga (Polskie Stronnictwo Ludowe i Polska 2050 Szymona Hołowni) zaproponowała powrót do stanu prawnego z 1993 r. i odwrócenia wyroku Trybunału Julii Przyłębskiej z 2020 r. w sprawie przepisów dotyczących aborcji.

W ich projekcie założono możliwość przerywania ciąży, zwłaszcza w sytuacji gdy zagraża ona życiu i zdrowiu kobiety.

Nie było również wystarczającego poparcia do odrzucenia projektu ustawy Trzeciej Drogi. Za wnioskiem o odrzucenie było 171 posłów. Przeciw zagłosowało 244, a 23 wstrzymało się od głosu.

Projekt Trzeciej Drogi znalazł za to czwórkę zwolenników w klubie PiS, to byli ministrowie Katarzyna Sójka i Janusz Cieszyński, były kandydat na prezydenta Bydgoszczy Łukasz Schreiber i poseł Waldemar Andzel.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński był wśród 23 posłów, którzy wstrzymali się od głosu.

Za odrzuceniem projektu był za to były premier Mateusz Morawiecki, który niedawno wyznał, iż zawsze był zwolennikiem kompromisu aborcyjnego.

Już po głosowaniu były szef rządu napisał na X, iż pomylił się w głosowaniu.

Koalicja Obywatelska – druk numer 224
Pod koniec stycznia do Sejmu wpłynął projekt ustawy o świadomym rodzicielstwie grupy posłów Koalicji Obywatelskiej – zapisano w nim możliwość przerwania ciąży w okresie pierwszych dwunastu tygodni jej trwania bez podawania powodu i obowiązkowych konsultacji z psychologiem.

Politycy KO zaproponowali również, by kobieta mogła przerwać ciążę także po dwunastym tygodniu, ale w określonych sytuacjach, to jest kiedy ciąża stanowi zagrożenie dla jej życia i zdrowia, jest wynikiem gwałtu (w tym przypadku aborcja byłaby możliwa do osiemnastego tygodnia ciąży) oraz gdy istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia nieodwracalnych wad płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

W projekcie nie zapisali dekryminalizacji aborcji, czyli zniesienia przestępstwa pomocy w aborcji.

Wniosek o odrzucenie projektu KO poparło 206 posłów. Przeciwko zagłosowało 222, natomiast 16 wstrzymało się od głosu.

W tym przypadku za odrzuceniem projektu razem z PiS, Konfederacją, Kukizowcami głosowało ośmiu ludowców. Przeciwko było dziesięciu, ale aż 15 wstrzymało się od głosu – między innymi wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i ministrowie Siekierski, Klimczak oraz Hetman.


Przeczytaj także: „Aborcja – prawa kobiet czy polityczny interes”.

Idź do oryginalnego materiału