A może zwolnienia pielęgniarskie? ►

termedia.pl 7 godzin temu
Zdjęcie: Polska Federacja Szpitali


– Kompetencje pielęgniarek nie są w pełni wykorzystywane, zwłaszcza w podstawowej opiece zdrowotnej i ambulatoryjnej opiece specjalistycznej – stwierdził Gilbert Kolbe, sugerując, iż potrzebne są zmiany w przepisach dotyczących obowiązków pielęgniarek, aby mogły one wypisywać zwolnienia z pracy.



Podczas konferencji prasowej zorganizowanej 30 października w resorcie wiceminister Katarzyna Kęcka mówiła, iż kłopotem w ochronie zdrowia nie jest brak kadr, ale podział zadań i ról.

– Musimy przeorganizować system tak, aby w pełni wykorzystać kompetencje wszystkich zawodów medycznych. Kadry mogą działać zdecydowanie skuteczniej – podkreśliła wiceszefowa resortu.

W jaki sposób?

O tym z pielęgniarzem, członkiem Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, a także menedżerem projektów Polskiej Federacji Szpitali Gilbertem Kolbe rozmawialiśmy podczas XIV Jesiennej Konferencji Programowej PFSz.

– Co można byłoby zmienić, aby praca pielęgniarek była lepsza i efektywniejsza dla pacjentów, ich samych, Narodowego Funduszu Zdrowia i systemu w ogóle? – spytaliśmy eksperta.

Zwolnienia pielęgniarskie?

Gilbert Kolbe stwierdził, iż zgadza się z wiceminister, zaznaczając, iż kompetencje pielęgniarek nie są w pełni wykorzystywane, zwłaszcza w podstawowej opiece zdrowotnej i ambulatoryjnej opiece specjalistycznej.

Zasugerował, iż potrzebne są zmiany w przepisach dotyczących obowiązków pielęgniarek, aby mogły one wypisywać zwolnienia z pracy.

– Chodzi o orzekanie o niezdolności do pracy w krótkim terminie, na przykład z powodu przeziębienia – wyjaśnił, odwołując się do sektora prywatnego.

– To, czego możemy nauczyć się od sektora prywatnego, to to, iż tam z powodzeniem udało się wprowadzić porady infekcyjne. Wydaje się, iż w publicznych przychodniach też mogłoby się to wydarzyć. To usprawniłoby pracę podmiotów, zwłaszcza w sezonach infekcyjnych, kiedy te są zwykle przepełnione – mówił.

Co na SOR?

Kolbe mówił też o pracy na szpitalnych oddziałach ratunkowych.

– Pielęgniarki mogłyby na etapie triażu zlecać część badań laboratoryjnych, żeby do lekarzy przyjmowani byli pacjenci, którzy już mają wstępne wyniki badań.

Pielęgniarki, kształcąc się, mają zajęcia z interpretacji podstawowych badań – to wystarczyłoby na pomoc w warunkach SOR.

Eksperta pytaliśmy też o rolę zespołów terapeutycznych w opiece nad pacjentami.

Komunikacja do poprawy

Co można byłoby poprawić w tym zakresie?

Kolbe od razu przyznał, iż komunikację.

Co miał na myśli?

Rozmowa z ekspertem poniżej.

Idź do oryginalnego materiału