7 sygnałów, iż twoja teściowa przekracza granice. Numer 2 to klasyk każdej rodzinnej wojny

mamadu.pl 2 godzin temu
Teściowe potrafią być wsparciem, ale bywa, iż stają się źródłem niekończących się napięć. Granice w relacji z nimi są delikatne i łatwo je naruszyć, co często kończy się niepotrzebnym konfliktem. Oto 7 sygnałów, iż twoja teściowa przekracza granice, a drugi z nich to klasyk, który zna prawie każdy.


Relacja z teściową – między wsparciem a polem minowym


Relacja z teściową to temat, który potrafi wzbudzać skrajne emocje. Dla jednych jest jak druga mama – wspiera, pomaga, potrafi stanąć na wysokości zadania w trudnych chwilach. Dla innych bywa źródłem nieustannych napięć i poczucia, iż ktoś nieustannie zagląda przez ramię.

Trudność polega na tym, iż granica między troską a wtrącaniem się jest bardzo cienka – a kiedy zostaje przekroczona, łatwo o rodzinne konflikty, które ciągną się latami.

Oto 7 sygnałów, iż twoja teściowa przekracza granice. Numer 2 to klasyk każdej rodzinnej wojny


1. Krytykuje twoje decyzje wychowawcze


"Nie noś go tyle, bo się przyzwyczai", "Nie karm tak długo piersią", "Ja bym to zrobiła inaczej".

Jeśli każda twoja decyzja spotyka się z komentarzem, to znak, iż ktoś próbuje podważać twoją rolę rodzica.

2. Porównuje cię do siebie albo innych matek


To klasyk rodzinnych wojen. "Ja w twoim wieku miałam już dwoje dzieci i wszystko ogarniałam", "A Kasia to ma zawsze czysty dom".

Porównania nie budują – one podkopują pewność siebie i są próbą pokazania, iż "kiedyś było lepiej".

3. Wtrąca się w wasze finanse


"A po co wam taki duży kredyt?", "Kupcie tańszą wersję, bo po co przepłacać?".

Te komentarze brzmią jak troska, ale często to próba kontroli. Finanse to wasza sprawa, a nie temat do teściowych analiz.

4. Przychodzi bez zapowiedzi


Nagle dzwonek do drzwi – i stoi ona, z torbą pełną zakupów. Niby miło, ale jeżeli to powtarza się regularnie, to wasz dom przestaje być waszą przestrzenią. A przecież każdy potrzebuje swojej prywatności.

5. Próbuje decydować o waszych planach


Święta, wakacje, a choćby weekend – teściowa już wszystko ustaliła. Problem w tym, iż nikt was nie zapytał o zdanie.

To sygnał, iż granice są traktowane jak sugestia, a nie zasada.

6. Podważa twojego partnera w twoich oczach


"On to nigdy nic nie zrobi w domu", "No wiesz, mój syn to zawsze taki nieogarnięty".

Takie komentarze niby w żartach uderzają w waszą relację i próbują ustawić hierarchię, w której to ona wie najlepiej.

7. Używa poczucia winy jako narzędzia


"Już mnie w ogóle nie odwiedzacie", "Pewnie nie chcecie, żebym widziała wnuki".

Jeśli każda wasza decyzja kończy się wyrzutem, to znak, iż wasze granice są przekraczane emocjonalnym szantażem.

Dlaczego pozwalamy na przekraczanie granic?


Często dlatego, iż "to przecież mama" albo "tak wypada". Ale prawda jest taka, iż brak granic to prosta droga do frustracji i konfliktów w związku. To nie brak szacunku dla teściowej, tylko ochrona własnej przestrzeni i zdrowia psychicznego.

Jak reagować? Najważniejsze to mówić jasno i spokojnie: "Doceniam twoją troskę, ale my decydujemy inaczej". To niełatwe, szczególnie gdy w grę wchodzą emocje i rodzinne tradycje.

Ale granice postawione raz – konsekwentnie – potrafią uratować wiele nerwów i sprawić, iż relacja stanie się zdrowsza.

Idź do oryginalnego materiału