Wiele osób z marszu zapisuje się na wizytę u dentysty prywatnie i przygotowuje się na ogromne wydatki. Mało kto pamięta, iż z pewnych świadczeń można skorzystać w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Niektórzy uważają, iż usługa przeprowadzona w ramach NFZ jest gorsza, więc choćby nie rozważają takiej opcji. A szkoda, bo ma swoje korzyści.
REKLAMA
Usługi stomatologiczne na NFZ. Za te zabiegi nie zapłacisz ani grosza
Dzięki dofinansowaniu możesz skorzystać z szeregu zabiegów bez płacenia. Oferta nie obejmuje niestety droższych i bardziej skomplikowanych usług, ale te podstawowe jak najbardziej. Warunkiem darmowej wizyty u stomatologa jest posiadanie ubezpieczenia zdrowotnego. jeżeli opłacasz składki, jak najbardziej możesz zapisać się na bezpłatną wizytę. Do wyboru masz następujące zabiegi:
raz w roku badanie lekarskie stomatologiczne,
trzy razy w roku badanie lekarskie kontrolne,
raz w roku usunięcie kamienia nazębnego z zębów w jednym łuku,
leczenie kanałowe od kła do kła (3-3),
raz na pięć lat świadczenia protetyczne,
raz na dwa lata naprawa protezy zębowej,
"białe plomby" w zębach przednich górnych i dolnych (od 3+ do +3, od 3- do -3),
znieczulenie,
zdjęcie rentgenowskiego wewnątrzustne,
leczenie zmian na błonie śluzowej jamy ustnej,
oczyszczanie kieszonek zębowych,
usunięcia zęba jedno- i wielokorzeniowego.
Komu przysługuje 500+ na dentystę? Fot. Agata Grzybowska / Agencja Wyborcza.pl
Komu przysługuje 500+ na dentystę? Oprócz ubezpieczenia pozostało jedno "ale"
Bezpłatna wizyta u stomatologa wiąże się z jeszcze jednym warunkiem: placówka musi mieć podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. 500 zł to suma orientacyjna, którą możesz zaoszczędzić, jeżeli będziesz korzystać z podstawowych zabiegów w ramach ubezpieczenia. Za przegląd uzębienia płaci się ok. 100-150 zł, a za skaling (usunięcie kamienia nazębnego) ok. 200-300 zł za jeden łuk. jeżeli skorzystasz z tego typu usług w ramach NFZ, zaoszczędzisz minimum 500 zł. W przypadku kilkuosobowej rodziny te koszty sięgają kilku tysięcy, więc jest to duże odciążenie dla domowego budżetu.Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.