30 lat dla Wiktora K. za potworny mord w Chocianowie

tulegnica.pl 10 godzin temu
Wiktor K. zabił kobietę, co której mówił "ciociu", dla kamerki samochowej za 400 złotych i starego telefonu. Zadawał jej ciosy nożyczkami. Biegli doliczyli się kilkudziesięciu ran kłutych; na głowie, szyi i rękach ofiary. - Oskarżony jest człowiekiem, któremu przysługują określone prawa. Ale czy w sensie moralnym możemy go nazwać istota ludzką? - wahał się sędzia Marek Gramiak przy uzasadnianiu wyroku. Wiktor K. ma w tej chwili 22 lata. Za zabójstwo emerytki posiadanie 10,03 gramów marihuany Sąd Okręgowy w Legnicy skazał go na 30 lat pozbawienia wolności, zastrzegając jednocześnie, iż o zwolnienie warunkowe będzie mógł się starać najwcześniej po odsiedzeniu 20 lat. W wyroku jest mowa również o przymusowej terapii uzależnień, bo popełniona przez Wiktora K. zbrodnia miała związek z uzależnieniem od narkotyków. Sąd zobowiązał sprawcę do wpłaty po 50 tys. zł dla trojga dzieci pani Danuty, tytułem częściowego zadośćuczynienia, oraz przekazaniu 1,5 tys. zł na fundusz pomocy postpenitencjarnej.

- Mamy do czynienia z wyjątkowo brutalnym czynem - mówił sędzia Marek Gramiak, przewodniczący składu sędziowskiego. - Czy brała w tym udział jeszcze inna osoba? Sąd nie jest w stanie tego sprawdzić. Organy ścigania popełniły błąd; nie wysłuchały jednego z poszkodowanych, nie sprawdziły pewnych rzeczy. Więc nie wiemy, czy ktoś był z oskarżonym na miejscu zbrodni, czy tylko skorzystał z
Idź do oryginalnego materiału