Przypadki, w których zespoły ratownictwa medycznego czekają kilka godzin na przyjęcie do szpitala pacjenta w stanie nagłym mają już więcej się nie zdarzać. Resort zdrowia opublikował projekt rozporządzenia, który wprowadza określony czas na przekazanie chorego z karetki na SOR.
Nowelizacja ustawy z 24 kwietnia 2025 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym wprowadziła upoważnienie ustawowe dla ministra zdrowia do wydania rozporządzenia określającego maksymalny czas na przyjęcie pacjenta od zespołu ratownictwa medycznego w szpitalach.
Zgodnie z projektem rozporządzenia z 28 czerwca br. wynosi on nie więcej niż 15 minut, licząc od czasu przybycia zespołu ratownictwa medycznego do szpitala zarejestrowanego w Systemie Wspomagania Dowodzenia Państwowego Ratownictwa Medycznego.
Resort zdrowia uzasadnia, iż określenie maksymalnego czasu w przyjęcie pacjenta ma na celu wyeliminowanie zjawiska przetrzymywania zespołów ratownictwa medycznego na podjazdach do szpitala. – Pacjenci przewożeni przez zespoły ratownictwa medycznego stanowią około 24 proc. wszystkich pacjentów szpitalnych oddziałów ratunkowych – podaje ministerstwo.
Resort podkreśla, iż bieżąca analiza czasów oczekiwania na przyjęcie pacjenta do szpitala od zespołu ratownictwa medycznego wskazuje, iż w zdecydowanej większości (ponad 70 proc. przypadków) proponowany w przedmiotowym rozporządzeniu 15-minutowy czas na przekazanie pacjenta jest zachowany. Zaznacza, iż zdarzają się jednak przypadki, w których zespoły ratownictwa medycznego oczekują przez kilka godzin na przyjęcie w szpitalu z pacjentem na pokładzie ambulansu.
– Tymczasem czas oczekiwania w szpitalu wraz z czasem dojazdu zespołu ratownictwa medycznego na miejsce zdarzenia, czasem pobytu na miejscu zdarzenia i czasem przewiezienia pacjenta do szpitala, nie powinien być dłuższy niż 60 minut – czyli powinien spełniać standard tzw. „złotej godziny”, która nie może być przekroczona w przypadku osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego – tłumaczy MZ.
– Przetrzymywanie zespołów ratownictwa medycznego w szpitalu powoduje, iż dyspozytorzy medyczni nie mają wolnych zasobów do zadysponowania do osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. W ten sposób powstaje mechanizm błędnego koła, w którym wydłużenie czasu obsługi zespołu ratownictwa medycznego w szpitalnym oddziale ratunkowym albo izbie przyjęć wydłuża medianę czasu dotarcia zespołu ratownictwa medycznego na miejsce zdarzenia – tłumaczy resort.
Dodaje również, iż proponowane rozporządzenie określa maksymalny czas na przyjęcie pacjenta do szpitala od zespołu ratownictwa medycznego, zatem brak jest jakichkolwiek zagrożeń wynikających ze skróconego okresu vacatio legis i wejścia w życie regulacji z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
Projekt rozporządzenia ministra zdrowia.