Czym są te środki i dlaczego koniecznie musimy nimi "zatruwać" uprawiane warzywa? Zgodnie z definicją amerykańskiej Agencji Ochrony Środowiska (EPA), pestycydy to substancje lub mieszaniny substancji przeznaczona do zapobiegania, niszczenia, odstraszania lub ograniczania szkodników, ale także np. sprzyjająca wzrostowi rośliny czy celowemu wysuszaniu jej.
Pestycydy – najpopularniejsi "pogromcy" szkodników
Pestycydy zwalczają owady, ale także chwasty, grzyby, roztocza, ślimaki czy choćby gryzonie. Liczba różnych rodzajów pestycydów pokazuje, iż jest naprawdę wielu szkodników, które zagrażają uprawom.
Środki te występują w różnych formach, takich jak płyny, proszki, granulaty i aerozole. Forma ma znaczenie dla sposobu aplikacji i skuteczności działania. Jej wybór zależy od specyficznych potrzeb uprawy i rodzaju zwalczanego szkodnika.
Stosowanie pestycydów – bilans zysków i strat
Stosowanie pestycydów przynosi szereg korzyści w rolnictwie. Przede wszystkim przyczynia się do znacznego zwiększenia plonów. Bez ochrony przed szkodnikami i chorobami, straty w plonach mogłyby sięgać choćby do 50 proc. a samych warzyw aż do 55 proc.
Pestycydy przyczyniają się również do poprawy jakości żywności, zapobiegając jej skażeniu przez szkodliwe mikroorganizmy i naturalne toksyny. Zwiększone plony i mniejsze straty wpływają finalnie na niższą cenę produktów dla konsumenta. I wreszcie, środki te chronią przed chorobami przenoszonymi przez komary (jak np. wirus Zachodniego Nilu) czy kleszcze (borelioza).
W uprawie warzyw jadalnych stosowanie pestycydów jest szczególnie istotne, ponieważ warzywa są podatne na ataki wielu różnych szkodników i chorób na różnych etapach wzrostu. Do typowych szkodników warzyw należą między innymi białe muszki, mszyce, stonka ziemniaczana, ślimaki, nicienie, gąsienice i chrząszcze.
Bez użycia tych substancji, dostępność i cena wielu popularnych warzyw mogłyby ulec znacznym zmianom, a niektóre warzywa mogłyby być w ogóle trudne do uprawy na dużą skalę.
Wpływ pestycydów na organizm człowieka
Niestety jak w każdym przypadku, te chemiczne substancje nie pozostają bez wpływu na organizm ludzki, choć uważa się, iż poprawnie stosowane środki ochrony roślin nie stanowią zagrożenia dla zdrowia człowieka.
Przy długotrwałej ekspozycji na pestycydy, mogą one powodować różne objawy, od krótkotrwałych, takich jak bóle głowy i nudności, po długotrwałe, jak choroby autoimmunologiczne i neurologiczne.
Długotrwałe narażenie na pestycydy może prowadzić do zaburzeń układu nerwowego, hormonalnego i immunologicznego, a także do rozwoju chorób takich jak nowotwory, cukrzyca typu 2 i astma.
Ta sytuacja dotyczy jednak osób, które pracują w rolnictwie i mają bezpośredni kontakt z pestycydami oraz ludzi zamieszkałych w pobliżu terenów rolniczych: mogą być oni narażeni na pestycydy poprzez kontakt z powietrzem, glebą i wodą.
Osoby z pozostałych populacji mogą usunąć pozostałości pestycydów, poprzez dokładne mycie warzyw pod bieżącą wodą i szorowanie miękką szczotką.
"Parszywa dwunastka" nie tylko w filmie
Ponieważ obecność pestycydów w warzywach interesuje wielu konsumentów, każdego roku amerykańska organizacja Environmental Working Group (EWG) publikuje dwie listy, które pomagają konsumentom orientować się, które owoce i warzywa mają tendencję do kumulowania większej, a które mniejszej ilości pestycydów.
Listy są tworzone na podstawie analizy danych, dotyczących pozostałości pestycydów w próbkach produktów. Dane zbierane są przez Departament Rolnictwa USA (USDA) i Agencję ds. Żywności i Leków (FDA).
Pierwsza z list to tzw. "Parszywa dwunastka" ("Dirty Dozen"), wymieniająca warzywa, które najczęściej kumulują pestycydy. Wyższa kumulacja pestycydów w tych warzywach może wynikać z ich cienkiej skórki, dużej powierzchni liści lub bliskiego kontaktu z glebą, co zwiększa narażenie na pestycydy.
Druga to "Czysta Piętnastka" ("Clean Fifteen"), obejmująca warzywa, które najmniej kumulują pestycydy. Niższa kumulacja może być związana z ich grubą skórką lub łuską, która chroni jadalną część przed pestycydami, lub z ich naturalną odpornością na szkodniki, co zmniejsza potrzebę stosowania pestycydów.
Czy ekologiczna uprawa ma wpływ na obecność pestycydów?
Rolnictwo ekologiczne opiera się na naturalnych procesach i cyklach dostosowanych do lokalnych warunków, zamiast na syntetycznych środkach, takich jak chemiczne nawozy i pestycydy. Do nawożenia, utrzymania zdrowia gleby i niszczenia szkodników rolnicy ekologiczni stosują kompost i naturalne pestycydy pochodzenia roślinnego.
Jednak i w tym rolnictwie dopuszczalne jest stosowanie pestycydów chemicznych, w określonych okolicznościach, kiedy jest to konieczne, ponieważ np. nie istnieją pestycydy naturalne na konkretny rodzaj szkodnika.
Oznacza to, iż w takich sytuacjach żywność ekologiczna również je zawiera, tylko nieco mniej. Należy więc pamiętać, iż "organiczny" czy "ekologiczny" nie zawsze oznacza "bez żadnych pestycydów".
Niezależnie od tego, czy wybieramy warzywa uprawiane konwencjonalnie, czy ekologicznie, ważne jest, abyśmy w ogóle je spożywali, ponieważ korzyści zdrowotne znacznie przewyższają potencjalne ryzyko związane z narażeniem na pozostałości pestycydów. Szczególnie jeżeli poziomy tych środków mieszczą się w ustalonych normach bezpieczeństwa.