Refundacja bezpłatnych leków we wrześniu wyniosła 200 mln zł, w tej kwocie 112 mln – to wzrost dzięki nowym pozycjom dopisanym od 1 września i nowym grupom uprawnionych pacjentów. Na razie nie planujemy poszerzenia listy specjalistów mających uprawnienia do wypisywania bezpłatnych leków o lekarzy z sektora prywatnego – powiedziała minister Katarzyna Sójka.
Minister zdrowia podsumowała miesięczny efekt programu „Bezpłatne leki” – poszerzenia grupy, która może być beneficjentem bezpłatnych leków i dopisaniem nowych produktów. „Mamy dwie listy pozycji lekowych. Dla pacjentów w grupie dzieci i młodzieży do 18. roku życia – 2800 pozycji. Natomiast dla pacjentów powyżej 65. roku życia pozycji jest 3800” – przypomniała minister Sójka. „Do tej pory, przez okres tego jednego miesiąca, we wrześniu, lekarze wypisali ponad 10 mln pozycji lekowych w formie recept” – przekazała minister.
Z bezpłatnych leków skorzystało 2,8 mln nowych pacjentów, w tym 400 tys. dzieci i młodzieży. Minister zdrowia wskazała, iż ustawa dotycząca bezpłatnych leków generuje przede wszystkim oszczędności, czyli efekt zmniejszenia płatności za leki dla pacjentów w tych dwóch grupach – „Blisko 200 mln złotych, tyle we wrześniu pieniędzy pozostało w portfelach pacjentów. Same nowe leki, wśród tych 200 mln zł, przyniosły korzyść 118 mln zł dla pacjentów”. Recepty na darmowe leki przepisywało ponad 60 tys. lekarzy, w tym 28. tys. – recepty dla dzieci i młodzieży.
Zapytana o to, czy resort planuje poszerzenie listy specjalistów, którzy mogą wypisywać bezpłatne leki dla dzieci i młodzieży, o sektor prywatny, Katarzyna Sójka zaznaczyła, iż w tej chwili możliwość wypisania tych recept mają te podmioty, które podpisały umowy z NFZ – „Wprowadzając tę ustawę zależało nam na tym, żeby bazować na tym, co już stworzyliśmy, aby wprowadzić ją dosyć sprawnie, by jak najszybciej pacjenci mogli korzystać z tej ustawy i z tych propozycji”. Na razie resort nie planuje poszerzenia listy specjalistów mających uprawnienia do wypisywania bezpłatnych leków o lekarzy z sektora prywatnego – „Zależy nam na tym, by wzmacniać publiczną opiekę zdrowotną, by wzmacniać te podmioty, z których pacjent zawsze korzysta w pełni bezpłatnie”.
Jednocześnie minister Sójka zapewniła, iż resort „będzie się przyglądał, rozmawiał i zastanawiał się” nad kwestią poszerzenia listy specjalistów, którzy mogą wypisywać bezpłatne leki – „To nie jest stanowcze: nie, ale w tej chwili nie podamy żadnych szczegółów. Po prostu docierają do nas różne informacje. Myślę, iż to jest proces ewentualnej analizy. Nie mówimy: nie, ale nie mówimy również: tak”.
Wykaz bezpłatnych leków dla osób 65+ i 18- znajduje się na stronie internetowej ministerstwa zdrowia pod adresem https://www.gov.pl/web/zdrowie/obwieszczenie-ministra-zdrowia-z-dnia-30-sierpnia-2023-r-w-sprawie-wykazu-refundowanych-lekow-srodkow-spozywczych-specjalnego-przeznaczenia-zywieniowego-oraz-wyrobow-medycznych-na-1-wrzesnia-2023-r
Pacjent może otrzymać lek z wykazu bezpłatnie, jeżeli zostaną spełnione określone warunki. Warunkiem jest m.in. to, by lekarz zdiagnozował u pacjenta schorzenie, które zawiera się w zakresie wskazań objętych refundacją dla danego leku. Nieodpłatną receptę wystawia lekarz lub pielęgniarka uprawnieni do wypisana bezpłatnych leków. Wiek pacjenta musi zostać zweryfikowany np. poprzez numer PESEL. Na recepcie w rubryce „kod uprawnień dodatkowych pacjenta” lekarz wpisuje „DZ” w przypadku pacjentów poniżej 18. roku życia, albo „S” w przypadku pacjentów powyżej 65. roku życia.