28-letnia lekarka ze Słubic (woj. lubuskie) usłyszała zarzuty związane z poświadczeniem nieprawdy przy wystawianiu recept na opioidy, w tym fentanyl. Problem w tym, iż robiła to bez wskazań medycznych. Zdaniem śledczych mogło to doprowadzić do bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu osób kupujących tego typu recepty. Tylko w ostatnim roku, lekarka dopuściła się do wystawienia kilkuset tego typu recept. Policjanci podkreślają, iż sprawa jest rozwojowa i cały czas realizowane są czynności śledcze.
Udaremniono wprowadzenie do obrotu kilkuset recept na fentanyl
Intensywne działania policjantów z Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim doprowadziły do zatrzymania 28-letniej lekarki. Policjanci dotarli do wiedzy o nielegalnym procederze, a także, dokładnie ustalili mechanizmy przestępcze jakimi posługiwała się zatrzymana. Potwierdzono także, iż jej nielegalne działania miały miejsce na terenie Słubic oraz Gdańska.
– 28-latka jako osoba uprawniona do wystawiania recept lekarskich, poświadczała w nich nieprawdę co do konieczności ich wystawiania. Z tego tytułu bezprawnie czerpała korzyści majątkowe. Trwało to co najmniej od dwóch lat. – tłumaczą policjanci
Lekarka, decyzją Sądu trafiła na 3 miesiące do aresztu. Grozi jej choćby do 8 lat pozbawienia wolności.
– Zarzuty obejmują czyny z art. 271 §3 oraz art. 160 §2 kodeksu karnego a także art. 62 ust. 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. – możemy przeczytać w komunikacie policji.
Źródło: MB/ Lubuska Policja