Argumentował to szef sanepidu Sprzedaż grzybów powinna być uregulowana podobnie jak regulacje dotyczące nowych substancji psychoaktywnych, czyli „legalnej ekstazy”.
Wiele irytujących rzeczy denerwuje, a ta metoda może prowadzić do przyrostu masy ciała, w następujący sposób:
halucynacji
nudność
biegunek
Bólu aplikacji
zaburzeńwidzenia
Obróbka tych grzybów, np. Nie musisz się martwić, iż będzie za mały lub zbyt trudny. pic.twitter.com/bt4L7AqBBn
—Gloni Inspectors Sanitarni (@GIS_gov) 23 października 2024 r
Wyjaśniła, iż w Polsce nie ma legalnie zarejestrowanego do sprzedaży produktu zawierającego ten grzyb, dodając, iż obecny handel tymi grzybami wykorzystuje lukę prawną.
„Substancja zawarta w grzybie, czyli kwas ibotenowy, nie znajduje się jeszcze na liście zabronionych substancji psychoaktywnych” – powiedział Polskiemu Radiu Główny Inspektor Sanitarny Paweł Grzyzewski.
„Ten proces regulacyjny jest w toku i mam nadzieję, iż przepisy zostaną zaktualizowane w ciągu najbliższych dwóch lub trzech miesięcy Załatanie tej luki i uczynienie produktu nielegalnym,Dodał.
Radia Polska Michał Owczarek On ma historię.
Kliknij odtwarzacz audio powyżej, aby posłuchać.