Wraz z przekroczeniem 50. roku życia szczególnie warto zwrócić uwagę na odpowiedni poziom jednego kluczowego składnika odżywczego w organizmie. Jego niedobór wpływa negatywnie na układ odpornościowy, powodując zwiększoną podatność na infekcje takie jak przeziębienia, grypa czy zakażenia bakteryjne.
Dlaczego niedobór składników odżywczych jest groźny dla seniorów?
Niewłaściwe wybory żywieniowe lub monotonia diety często prowadzą do niedoborów składników odżywczych. Negatywnie odbija się to nie tylko na zdrowiu fizycznym, ale i psychicznym, a u osób starszych problem ten jest szczególnie poważny. Dr Bartosz Kulczyński, specjalista z dziedziny dietetyki oraz technolog żywienia, zwraca uwagę na szczególne zagrożenie płynące z deficytu cynku w diecie po 50. roku życia.
Cynk – klucz do silnej odporności po pięćdziesiątce
Według dr Kulczyńskiego, niedobór cynku występuje bardzo często u osób w wieku 50+. Wyniki badań naukowych pokazują, iż u co czwartej osoby między 50. a 59. rokiem życia notuje się deficyt tego pierwiastka. Sytuacja pogarsza się po 60. roku życia, gdy brak cynku dotyka choćby co trzecią osobę. Choć niedobory cynku pojawiają się również u młodszych, ich skala jest znacznie mniejsza.
W grupie osób pomiędzy 50. a 59. rokiem życia deficyt cynku występuje aż u co czwartej osoby. Jeszcze gorzej ma się sprawa w przypadku osób po 60. roku życia – tam dotyczy to co trzeciej osoby. Naturalnie problem dotyczy także młodszych, ale w mniejszym stopniu – tłumaczy ekspert.
Jak cynk wpływa na funkcjonowanie układu odpornościowego?
Dietetyk podkreśla, iż niski poziom cynku może być powodem częstych infekcji, które mimo leczenia nawracają. Mechanizm ten wiąże się z tym, iż cynk aktywuje tymulinę – hormon gwarantujący skuteczniejsze działanie komórek odpornościowych, produkowany przez grasicę.
To właśnie niedobór cynku może tłumaczyć, dlaczego często łapiemy infekcje, które choćby po przechorowaniu powracają w krótkim czasie. Cynk stymuluje działanie tymuliny, hormonu uwalnianego przez grasicę, co zwiększa skuteczność działania układu odpornościowego – wyjaśnia dr Kulczyński.
Osoby cierpiące na niedobór cynku nie tylko są bardziej narażone na infekcje, ale ich przebieg jest też zwykle cięższy. Fachowa literatura wskazuje, iż niski poziom tego pierwiastka może zmniejszyć odporność organizmu choćby o 70%.
Badania pokazują, iż niskie spożycie cynku może osłabić układ odpornościowy choćby o 70 procent – podkreśla dietetyk.
Typowe objawy wskazujące na niedobór cynku
Deficyt tego pierwiastka w organizmie manifestuje się różnorodnymi symptomami. Do najczęstszych należą:
- nawracające infekcje wirusowe i bakteryjne,
- łamliwe i kruche paznokcie,
- suche, swędzące i zaczerwienione miejsca na skórze,
- uczucie szumów w uszach.
Jak uzupełnić cynk w diecie po 50-tce?
Aby uniknąć niedoborów, konieczne jest sięganie po produkty bogate w cynk. Dr Kulczyński zaleca przede wszystkim mięsa takie jak wołowina, wieprzowina czy mięso z piersi indyka. Warto także sięgać po ryby, na przykład makrelę atlantycką, a od czasu do czasu także po wątrobę wołową.
Warto włączać do diety przede wszystkim wołowinę, mięso wieprzowe, mięso z piersi indyka, makrelę atlantycką, a od czasu do czasu także wątrobę wołową – mówi ekspert.
Nie można zapominać o roślinnych źródłach cynku, które także mogą być cennym uzupełnieniem diety. Należą do nich:
- kasza gryczana,
- pestki dyni,
- nasiona słonecznika,
- nasiona lnu,
- orzechy włoskie,
- białą fasolę,
- soczewicę,
- oraz kakao.
Dodatkowo dobrym, choć rzadziej spożywanym źródłem cynku są ostrygi – jednak w Polsce ich popularność jest ograniczona.
Czytaj też:
Dietetyk zdradza: 4 najlepsze zamienniki masła z Lidla. Numer 1 ma 3 razy mniej kalorii

Czytaj też:
Zobacz, co stanie się z organizmem, gdy odstawisz cukier. Te zmiany cię zaskoczą







