Biden jest chory. "Rak ma agresywną formę"
Joe Biden jest chory na raka prostaty. Były prezydent USA poznał diagnozę w piątek - poinformował w niedzielę jego rzecznik. "Rak ma agresywną formę" - przekazał.
Diagnozę postawiono po tym, jak lekarze znaleźli "niewielki guzek" na prostacie pana Bidena, który wymagał "dalszej oceny" - donosi "The New York Times".
"Chociaż jest to bardziej agresywna forma choroby, rak wydaje się być wrażliwy na hormony, co pozwala na skuteczne leczenie" - przekazał rzecznik Bidena w opublikowanym oświadczeniu.
Biden i jego rodzina "rozważają opcje leczenia ze swoimi lekarzami" - czytamy.
Diagnozę postawiono po tym, jak pan Biden zgłosił objawy ze strony układu moczowego. Badania wykazały także przerzuty do kości - przekazano.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzaskowski przemówił po wynikach. "Idziemy po zwycięstwo"
Najstarszy prezydent w historii
Biden skończy w tym roku 83 lata. W dniu objęcia urzędu miał 78 lat, przez co stał się najstarszym w historii amerykańskim prezydentem.
Biden początkowo planował wystartować w wyścigu o kolejną kadencję, jednak wątpliwości związane z jego stanem zdrowia zmusiły go do wycofania się z kampanii. Kandydatką Demokratów została wtedy Kamala Harris, która ostatecznie przegrał z Donaldem Trumpem.
Czytaj więcej: