Aktualizacja: 10.05.2025 00:33 Publikacja: 19.04.2025 13:00
Trudno powiązać wydatki na utrzymanie psa z branżą usług reklamowych – stwierdził fiskus.
Foto: Adobe Stock
Pies chroni dokumenty i sprzęt, informuje mnie też o tym, że przyjechał kurier albo klient. Tak argumentował przedsiębiorca, który chciał rozliczyć wydatki na czworonoga w kosztach swojej firmy. Fiskusa to nie przekonało, zasugerował, że pies nie nadaje się do ochrony, bo jest mieszańcem, a nie psem bojowym i nie przeszedł specjalistycznego szkolenia.
Z wnioskiem o interpretację wystąpił właściciel agencji reklamowej. Zajmuje się głównie projektowaniem, konfekcjonowaniem i dostarczaniem różnych promocyjnych gadżetów. Działalność prowadzi w domu. Pilnuje go pies. Jest to mieszaniec, waży około 30 kg.
Drobne rzeczy sprowadzane spoza Unii Europejskiej mogą być zwolnione z VAT. Niezależnie od tego, czy nabywca prz...
Oddział spółki zagranicznej, która ma już NIP, nie musi mieć drugiego, własnego, żeby wywiązywać się z obowiązkó...
Jeśli spółka dostała od samorządu rekompensatę, która ma pokryć stratę z działalności i nie wypływa bezpośrednio...
Wydatki na wynagrodzenia pracowników mogą być kilkakrotnie wykorzystane w ramach ulg wspomagających innowacyjność.
Gdy kontrola u podatnika będzie się przedłużała, to nie zapłaci on odsetek od podatków za czas tej kontroli. To...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas