Olejek rycynowy to produkt o wszechstronnym działaniu, który doceniano już w starożytności jako skuteczny i bezpieczny środek na przeczyszczenie. Dziś sięgamy po niego nie tylko w przypadku problemów ze strony układu pokarmowego, ponieważ skrywa wiele innych, praktycznych zastosowań. Doceniają go przede wszystkim fanki naturalnej pielęgnacji. Stosowany na włosy, skórę, paznokcie, rzęsy i brwi znacznie poprawia ich kondycję. Jednak najnowsze informacje, na jakie natrafimy w mediach społecznościowych, mogą zaskakiwać. Tym razem głos zabrał lekarz.
Zgodnie z najnowszym trendem wlewanie olejku rycynowego do pępka (lub smarowanie go) przed snem ma korzystnie wpływać na nasze zdrowie oraz pomagać w wielu różnych dolegliwościach. Zwolennicy podobnych metod leczenia przekonują, że choć lekarze o tym nie mówią, to z pomocą tego prostego triku zapomnisz o wzdęciach, wesprzesz proces trawienia oraz detoksykację wątroby i będziesz lepiej spać. Co więcej, zdaniem niektórych już kilka kropel co wieczór dobrze działa na hormony i pomaga się wyciszyć. Niekiedy można trafić również na wersję bez plastra, ale za to z podgrzewaniem lub wmasowywaniem olejku w skórę (co ma też poprawić jej kondycję).
Sposób z olejkiem bywa wprost nazywany tajną bronią do walki z toksynami, a dzięki stosowaniu na pępek, ułatwiamy mu wchłanianie się do układu limfatycznego. Tylko czy takie rozwiązanie rzeczywiście ma sens z naukowego punktu widzenia? Głos w sprawie postanowił zabrać lekarz, który nie przebierał w słowach. - Nie ma tu czego komentować, bo to są totalne bzdury, ale niestety ten temat wraca co jakiś czas - przyznał w rozmowie z portal.abczdrowie.pl specjalista chorób wewnętrznych i medycyny rodzinnej oraz prezes stowarzyszenia Kolegium Lekarzy Rodzinnych doktor Michał Sutkowski.
Ekspert wyjaśnił, że nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że olej rycynowy wchłania się w ten sposób, czy też aplikowany na pępek ma jakiekolwiek działanie oczyszczające lub przeczyszczające. Przyznał również, że kiedyś krążyły nawet informacje, że miałby działać antynowotworowo, co komentowało nawet Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne. - Ale to jest absolutna bzdura - przyznał. Zaznaczył też, by przy aplikowaniu podgrzewanego olejku zachować ostrożność, gdyż może doprowadzić do podrażnień skórnych i wyjawił, że od czasu do czasu bywa stosowany doustnie jako środek przeczyszczający, jednak rzadko, ze względu na okropny smak.
Na temat wlewania olejku do pępka wypowiedziała się również ratowniczka medyczna Małgorzata Janik. - Stosowanie do pępka olejków czy innych specyfików obiecujących płaski brzuch, czy lepsze trawienie, wciąż jest tylko trendem, a nie faktem medycznym. Mało tego, zbierający się brud w pępku, jego niedokładne oczyszczenie z oleju, może prowadzić do stanów zapalnych - powiedziała w rozmowie z portalem interia.pl, wyjaśniając, że pępek to nic innego jak blizna i pozostałość po pępowinie. Stosujesz olejek rycynowy w pielęgnacji? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj Kobieta.gazeta.pl naGOOGLE NEWS